Co warto podkreślić, ta ciekawa inwestycja ma swoje merytoryczne uzasadnienie. Dubaj jest miastem, które może poszczycić się dużą liczbą drapaczy chmur. Znajduje się tam ponad 30 budowli, które mają ponad 40 pięter a także mierzący 829 metrów Burdż Chalifa, obecnie najwyższy budynek na świecie. Jetpacki mają być wykorzystywane w przypadku, gdy trzeba będzie przeprowadzić akcję ratowniczą na szczytach takich wieżowców.
Na początek flota jetpacków ma liczyć 20 maszyn oraz dwa symulatory służące do szkoleń oraz treningów. Jeśli zajdzie taka potrzeba z tych pojazdów będą również mogły skorzystać służby medyczne. Wedle inżynierów zakupione jetpacki pozwalają osiągnąć pułap nawet około 915 metrów, przy prędkości 74 km/h, co jest wynikiem całkowicie wystarczającym. Koszt jednego egzemplarza szacowany jest na 150 tys. dolarów.
Źródło/Zdjęcie: The Verge