580 TB na pojedynczej taśmie magnetycznej
Nowy prototyp taśmy magnetycznej opracowany przez Fujifilm pozwala pozwala na uzyskanie nieosiągalnej do tej pory gęstości powierzchniowej na poziomie 317 gigabitów na cal kwadratowy. Opracowana właśnie pojedyncza kaseta może pomieścić 580 TB danych taśmie u długości 1255 metrów. Tak fenomenalny wynik udało się osiągnąć dzięki zastosowaniu ferrytu strontu (SrFe), który zapewnia nawet 27-krotny wzrost gęstości powierzchniowej i ~50-krotny wzrost pojemności w porównaniu z istniejącymi taśmami LTO-8.
Oprócz nowego materiału o dużej gęstości opracowanego przez Fujifilm, taśma wykorzystuje również technologię serwonapędów i przetwarzania sygnału od IBM. Zastosowano w niej też głowicę o niskim współczynniku tarcia, która może odczytywać i zapisywać dane na znacznie węższej ścieżce (szerokość 56,2 nm w porównaniu do 103 nm na prototypie sprzed 3 lat) z rekordową dokładnością do 3,2 nanometra.
Historia rozwoju taśm magnetycznych nowej generacji. | Źródło: IBM
Wielkie firmy już zacierają ręce
IBM uważa, że nowe dokonanie pozwoli napędom taśmowym sprostać ogromnemu wzrostowi ilości danych cyfrowych. Ten jest prognozowany na 175 zetabajtów (1 ZB = 1 bilion GB) na całym świecie do 2025 roku. Gęstsze nośniki taśmowe prawdopodobnie znajdą również zastosowanie w hiperskalowych centrach danych, które przechowują obecnie około 547 eksabajtów danych.
„Chmury hybrydowe będą jeszcze przez dziesięciolecia polegać na taśmie magnetycznej” – mówi Dr. Mark Lantz z IBM.
Źródło: Fujifilm