Ludzie drukują coraz mniej. HP wyraża zaniepokojenie

Piotr MalinowskiSkomentuj
Ludzie drukują coraz mniej. HP wyraża zaniepokojenie

HP nie jest zadowolone z tego, że ludzie drukują coraz mniej. Statystyki nie pozostawiają złudzeń i technologiczny gigant chce zrobić wszystko, by odwrócić niepokojący trend. Głównym powodem zmiany przyzwyczajeń jest rosnąca popularność pracy hybrydowej oraz zdalnej. Co ciekawe, konsumenci mają użytkować zakupione sprzęty znacznie dłużej niż kiedyś, ale to wcale nie polepsza sytuacji. Czy więc wkrótce będziemy świadkami podjęcia drastycznych kroków przez popularną firmę?

HP chce, by ludzie drukowali więcej i więcej

HP nie grzeszy dobrą sławą jeśli chodzi o branżę drukarek. Te uważane są za awaryjne i niezwykle problematyczne. Często słyszymy również o kontrowersyjnej polityce odnośnie do tuszy. Producent stawia na swoje rozwiązania i regularnie utrudnia korzystanie z tańszych zamienników. Konsumenci nierzadko zmuszani są więc do wydania pokaźniejszej sumy pieniędzy, co oczywiście nikomu nie jest po drodze. Teraz doczekaliśmy się kolejnej dyskusyjnej wypowiedzi przedstawiciela spółki.

Enrique Lores, dyrektor generalny HP, wyraził ostatnio zaniepokojenie tym, że ludzie drukują coraz mniej. Mowa tu o spadku na poziomie 20% w porównaniu do czasów przed pandemią. To poważne wyzwanie dla dalszej działalności w branży wypieranej przez m.in. pracę zdalną. Wskaźniki spadają bowiem nie tylko wśród użytkowników domowych, ale także wewnątrz biur czy środowisk SOHO. Czy jednak nie mówimy o naturalnym obrocie spraw?

Zapewne tak, HP zresztą spodziewało się wspomnianego spadku. Mimo wszystko główną siłą napędową firmy jest sprzedaż drukarek i powiązanych materiałów eksploatacyjnych. Dlatego też nie dziwi zwracanie uwagi na pogłębiający się problem oraz chęć jego rozwiązania. Jak wynika z danych IDC, podczas pamiętnego 2020 roku wydrukowano ponad 450 miliardów stron mniej niż w poprzednich dwunastu miesiącach. Teraz z urządzeń wychodzi nieco więcej papieru, lecz nadal mówimy o zauważalnym spadku mogącym mieć poważne konsekwencje dla branży.

Są też dobre wieści

Czy jednak istnieją jakiekolwiek dobre wiadomości? HP zwraca uwagę na dłuższy czas eksploatacji urządzeń przez użytkowników. Drukarki spełniają swoje główne zadanie nawet przez kilka lat, co rzecz jasna nie jest najlepszym scenariuszem dla samej korporacji. Chce ona wydobyć jeszcze większą wartość od swoich najbardziej lojalnych klientów. W jaki sposób? Czas pokaże.

Nie tak dawno dawaliśmy Wam znać o uruchomieniu specjalnej subskrypcji obejmującej dostawę drukarki oraz niezbędnych akcesoriów. Dyrektor generalny korporacji dał znać, że na opłacanie abonamentu skusiło się do tej pory aż 13 milionów osób, to naprawdę sporo. Liczba nieustannie rośnie, lecz wkrótce mają pojawić się dodatkowe zachęty.

Polacy mogą natomiast skorzystać z HP Instant Ink, abonamentu pozwalającego na regularną dostawę tuszy w momencie, gdy ten zacznie się kończyć. Za pośrednictwem sekcji komentarzy koniecznie podzielcie się swoimi odczuciami na temat drukarek tytułowej firmy.

Źródło: The Register / Źródło zdjęcia: materiał własny

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.