W środku pudełka, zamiast smartfona i akcesoriów, kobieta znalazła 11 kawałków pokrojonego ziemniaka oraz ładowarkę. I to nie byle jaką, bo… do smartfona z Androidem. Mieszkanka USA postanowiła nagłośnić sprawę i nagrała wideo, w którym opowiada, jak została oszukana. Całość możecie sprawdzić poniżej.
Niestety użytkowniczka popełniła błąd i nie zobaczyła dokładnie, na co się decyduje – kobieta zaufała sprzedawcy nie otwierając pudełka od razu po zakupie. Na ten moment iPhone 6 kosztuje w naszym kraju dalej powyżej 1000 złotych, tak więc nawet w przeliczeniu na dolary, ciężko byłoby go kupić w tak niskiej kwocie.
Z drugiej strony, na Black Friday firmy często udostępniają naprawdę solidne promocje. Zerknijcie chociażby na nasze zestawienie najciekawszych z nich, w tym miejscu.
Potraktujcie tę sytuację jako przestrogę: zawsze sprawdzajcie, co kupujecie. Inaczej to mogą być po prostu najdroższe ziemniaki w Waszym życiu.
Źródło: Independent