Prawie każdy z nas podczas wyboru nowego telewizora miał ten sam dylemat: ile powinien mieć cali (50, 55, czy może 65)? Jak wynika z badań zrealizowanych przez Samsung, aż 57% polskich klientów dochodzi do wniosku po zakupie nowego TV, czyli w momencie, kiedy urządzenie znajduje się już w domu, że mogli zdecydować się na sprzęt o większej przekątnej. I muszę się Wam przyznać, że kilka lat temu byłem w identycznej sytuacji. Zamiast ekranu 55” zdecydowałem się zakupić model 48”, gdyż wydawało mi się, że będzie on wystarczający, biorąc pod uwagę przestrzeń w mieszkaniu. Nic bardziej mylnego.
Recenzując telewizory, mam możliwość co jakiś czas testować urządzenia w przedziale 50” – 65”. W moim odczuciu przekątna 55” jest w chwili obecnej najbardziej optymalnym wyborem. Wszystko oczywiście jest uzależnione od przestrzeni, w jakiej znajduje się odbiornik. Nie mogę oprzeć się jednak wrażeniu, że egzemplarze 65” wciąż budzą tzw. efekt WOW. Emisja ciekawego filmu, wydarzenia sportowego na ekranie o przekątnej 1 metra 65 centymetrów zawsze robi wrażenie. Jeśli zatem mamy miejsce oraz środki finansowe warto rozważyć zakup sprzętu w większym rozmiarze.
Coraz częściej kupujemy 65” TV
Bardzo ważnym elementem, mającym wpływ na coraz większy popyt na odbiorniki o dużej przekątnej, jest obserwowany na przestrzeni ostatnich lat spadek cen. Jak podaje Samsung, w 2019 roku telewizory 65” stanowiły 9% sprzedaży w Polsce. Szacuje się, że do 2024 roku rynkowy udział TV w tej przekątnej wzrośnie do ok. 20–24%.
Modele z segmentu LCD LED 65” są zdecydowanie bardziej przystępne cenowo niż konkurencyjne odbiorniki OLED. Obecnie najtańszym telewizorem z matrycą organiczną o przekątnej 65” jest LG B6 (około 7 000 zł). Jest to jednak dość podstawowa seria (z procesorem Alpha7) i jeśli zamierzasz zakupić OLED od LG, to zdecydowanie lepszym wyborem będzie C9, np. LG OLED65C9 65″ (posiadający procesor Alpha 9 drugiej generacji), w cenie rzędu 8 000 zł. Dla porównania, bardzo przyzwoity TV LCD LED z technologią FALD, matrycą 100 Hz możemy już znaleźć na półkach sklepowych w cenie 5 000 zł – Samsung QLED Q70R.
Telewizory 77” z matrycami OLED na dzień dzisiejszy są produkowane tylko przez dwie firmy: Sony i LG. W tym momencie jest to największa możliwa przekątna dostępna w polskich sklepach. Przykładowo Sony w 77” AG9 to koszt rzędu 25 000 zł. I tu pewna uwaga, celowo nie wspominam o 88” OLED 8K LG Z9, gdyż ten TV kosztuje około 125 000 zł i jest wyłącznie dostępny na specjalne zamówienie np. w LG Brand Store, zlokalizowanym w jednym z warszawskich centrów handlowych.
LG Z9
W segmencie LCD LED znajdziemy urządzenia w 82”, 85” a nawet 98”, choć w tym wypadku telewizory 8K (ZG9 od Sony oraz QLED Q950R od Samsung) są w cenie zbliżonej do równowartości nowego samochodu.
Sony ZG9
Z danych zaprezentowanych podczas konferencji prasowej TCL wynika, że w 2019 r. w Europie średnia przekątna TV to 47”, wobec 45” w 2018 r. Na starym kontynencie w ubiegłym roku ponad 30% rynku miały stanowić ekrany równe lub większe niż 55”.
Na potrzeby niniejszego tekstu przyjąłem założenia, że duży ekran to ten, który posiada minimum 65”. Wszystkie wymienione w tekście egzemplarze oferują rozdzielczość 4K UHD. Poniżej znajdziecie kilka ciekawych modeli, które pojawiają się niejednokrotnie w dość atrakcyjnych cenach. W kilku sklepach występują obecnie specjalne promocje – warto zwrócić na nie uwagę.
Najciekawsze propozycje TV LCD LED
Kategoria odbiorników LCD LED została podzielona na urządzenia z matrycą 50/60 Hz, oraz te dysponujące matrycą 100/120 Hz z technologią FALD (Full Array Local Dimming).
65” TV do 4 000 zł
W pierwszej grupie TV polecam dwa modele: Philips PUS7304 (około 3 800 zł) oraz TCL 65EP680 (około 3 000 zł). Należy jednak zaznaczyć, że w przypadku tych urządzeń musimy liczyć się z pewnymi ograniczeniami technologicznymi (matryca 50/60 Hz), gdyż odbiorniki znajdują się z segmencie budżetowym. W mojej opinii Philips PUS7304 jest trochę lepszym telewizorem od TCL EP68, ale i też droższym. Zarówno w jednym jak i drugim przypadku, systemem operacyjnym jest Android TV wersja 9.0 Pie. Modele obsługują m.in. Dolby Vision, co ma duże znaczenie, jeśli korzystamy z najdroższego pakietu Netflix.
TCL 65EP680
Philips PUS7304
Topowe modele 65” z technologią FALD od 5 500 zł
Jednym z najciekawszych telewizorów w tej kategorii jest Sony KD-65XG9505. W zeszłym roku w naszej redakcji testowaliśmy ten odbiornik w wersji 55”. Dużym plusem TV jest procesor X1 Ultimate (dostępny także w najwyższym modelu OLED – AG9), zgodność z formatami Dolby Atmos i Vision oraz funkcja X-tended Dynamic Range, zwiększająca kontrast. W mojej ocenie najmocniejsze strony XG95 to: szeroka paleta barw (WCG), dobry poziom HDR, głęboka czerń podczas wyświetlania ciemnych scen, platforma Android TV, w której mamy możliwość doinstalowania potrzebnych aplikacji.
Sony KD-65XG9505
Samsung dysponuje dość bogatą ofertą telewizorów z Full Array Local Dimming. Postanowiłem jednak wybrać jeden model, który obecnie jest w najbardziej optymalnej cenie – jest to Samsung QE65Q80RA. Atuty QLED od lat są niezmienne: bardzo sprawnie działający system operacyjny (w tym przypadku Tizen 5), zastosowanie technologii Quantum Dot, nowoczesny i funkcjonalny pilot. Odbiornik został wyposażony w warstwę antyrefleksyjną, zapobiegającą odbiciom światła od ekranu oraz warstwę zapewniającą pełne odwzorowanie kolorów (ultra szeroki kąt) niezależnie od kąta patrzenia na TV. Ponadto w urządzeniu znajduje się procesor Quantum 4K, Ambient Mode oraz zostało zaimplementowane wsparcie dla AirPlay2.
Samsung QE65Q80RA
W chwili obecnej najciekawszym odbiornikiem LG jest 65SM9010, który można zakupić za 5 500 zł. Trzeba zaznaczyć, że nie jest to najwyżej pozycjonowany model z serii NanoCell – stąd też i cena nie jest wygórowana. W telewizorze znajduje się procesor Alpha 7 drugiej generacji oraz złącze HDMI 2.1. Urządzenie obsługuje formaty Dolby Atmos i Vision, posiada również wsparcie dla AirPlay2 i HomeKit.
LG 65SM9010
Wybrane 65” OLED poniżej 9 999 zł
W segmencie telewizorów OLED postanowiłem wziąć pod uwagę tylko najtańsze modele z ofert każdego producenta. Choć samo słowo najtańsze nie jest tu zbyt fortunne, gdyż odbiorniki w tej kategorii zaczynają się średnio od kwoty 9 000 zł.
U Philips na przestrzeni ostatnich tygodni zaszły niewielkie zmiany cen. Dwa modele 65” o symbolach 65OLED804 i 65OLED854 zostały poddane drobnej korekcie minus 1 000 zł (telewizory można nabyć w kwocie około 9 900 zł). Podstawowym atrybutem odbiorników Philips jest system Ambilight, dający bardzo ciekawy efekt wizualny. Na uwagę zasługuje Procesor P5 Pro Perfect, który odpowiada za przetwarzanie obrazu, a system audio dysponuje mocą 50W. Ponadto TV są kompatybilne z formatami HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Atmos. Systemem operacyjnym zainstalowanym w urządzeniach jest Android TV 9 generacja (Android TV Pie).
Philips 65OLED804
Najtańszym modelem OLED w ofercie Panasonic w 65” jest GZ950 w cenie 9 000 zł. Głównymi atutami TV są: tryby obrazu THX, oferujące harmonijne połączenie takich składowych jak: kontrast, paleta barw, jasność, iluminacja. Ponadto istotną wartość stanowi Absolute Black Filter, którego zadaniem jest absorpcja światła z otoczenia w celu zminimalizowania lub eliminacji odbić. Kolejnym plusem jest procesor HCX Pro, odpowiedzialny za przetwarzanie obrazu, który starannie odwzorowuje całą gamę czynników odpowiedzialnych za reprodukcję materiałów filmowych. W telewizorze znajdziemy również dedykowany tryb kalibracji obrazu dla Netflix.
Panasonic GZ950
W Sony najtańszym modelem z segmentu OLED jest KD65AG8 w cenie 9 900 zł. Wyróżnikiem tego TV jest system dźwiękowy Acoustic Surface Audio. W odbiornikach pod matrycą ukryto 2 wzbudniki powodujące drgania, co w wielkim uproszczeniu oznacza, że dźwięk z telewizora wydobywa się wprost z ekranu. W TV znajdziemy specjalny tryb kalibracji dla serwisu Netflix – powstał on przy udziale inżynierów Sony, odpowiedzialnych za jakość obrazu, oraz specjalistów od koloru z firmy Netflix.
Sony KD65AG8
LG jako lider rynku w kategorii OLED oraz jedyny producent tego typu paneli ma największe możliwości w kwestii kreowania cen swoich produktów. Model OLED65B9 i OLED65C9 o przekątnej 65” kosztują obecnie kolejno 7 500 zł oraz około 8 500 zł. Odbiorniki dysponują złączem HDMI 2.1, wsparciem dla AirPlay2 oraz w egzemplarzu C9 został wykorzystany procesor Alpha 9 drugiej generacji.
LG OLED65C9
Można pokusić się o stwierdzenie, że teraz jest dobry moment na zakup nowego TV, gdyż zaczęły się wyprzedaże modeli z 2019 r. Z kolei nowe egzemplarze z 2020 r. będą na pewno droższe z dwóch powodów. Po pierwsze, nowości zawsze na początku pojawiają się w wyższych cenach. Po drugie, ostatnie tąpnięcie na rynkach walut spowodowane pandemią koronawirusa, spowodowało osłabienie polskiej złotówki, a to finalnie będzie miało realny wpływ na wyższą cenę produktu.