Szczegółowy obraz o szerokiej palecie barw
Elegancka i nowoczesna stopka / foto. AOC
AOC postawiło na model z VESA DisplayHDR 600, czyli już całkiem niezłym pokazem możliwości technologii HDR, lepszym niż podstawowe HDR10. 10-bitowa matryca IPS może wyświetlić aż 1,07 mld kolorów, a to znacznie więcej niż typowe 16,7 mln dla modeli niewspierających HDR. Kontrast statyczny wynosi 1300:1, typowa jasność podświetlenia 600 cd/m kwadratowy, a kąty widzenia w poziomie i pionie mają 178 stopni. Przekątna jest nieco większa niż w najpopularniejszych monitorach. Wynosi 31,5 cala, co powinno dobrze współgrać z możliwością wychwycenia szczegółów 4K niekoniecznie tylko z nosem w ekranie.
Studio F. A. Porshe i nietypowy interfejs
Nieczęsto spotykaną nowością jest użyty komplet złączy. Poza tradycyjnymi HDMI (jeden port 2.0 i drugi 1.4), DisplayPort (jeden w wersji 1.2), znajdziemy też USB-C (DP Alt Mode). Dzięki temu nie potrzeba przejściówek w wielu nowych laptopach, które nie posiadają HDMI ani DP, czy w końcu użyjemy USB-C montowanego w części modeli najnowszych stacjonarnych kart graficznych. Możemy używać wbudowanego huba USB. Przy okazji producent zadbał też o głośniki stereo 2 x 2 W, tryb niskiej emisji niebieskiego światła czy flicker free.
Dzięki współpracy ze Studio F. A. Porshe, monitor dostał nietypową stylową stopę z trzema nóżkami, która umożliwia przechylenie o 90 stopni i pracę w trybie pivot, ale także regulację wysokości w przedziale do 120 mm. AOC U32U1 dostał nawet nagrodę reddot award 2019. Ile musimy zapłacić za taki sprzęt? Niemało. Producent deklaruje, że objęty trzyletnią gwarancją monitor powinien się pojawić w sklepach jeszcze w tym miesiącu w sugerowanej cenie 4329 złotych.
Źródło i foto: AOC