Pewien internauta wpadł na pomysł stworzenia specjalnego pendrive’a, którego działanie jest zgoła odmienne od klasycznych urządzeń tego typu. Zamiast danych, kumuluje on energię, którą następnie wyzwala do komputera, paląc przy tym większość układów. A że port USB jest zintegrowany z płytą główną, szkody mogą być ogromne.
Oczywiście pomysłodawca projektu nie wyjaśnił, jak dokładnie stworzyć podobny pendrive. Nie można go również z oczywistych względów nigdzie kupić. Osoby zaznajomione z elektroniką mogą jednak spróbować stworzyć go na własną rękę, by uprzykrzyć życie znajomym.
Przed podłączeniem nieznanego pendrive’a do komputera warto się zatem dwa razy zastanowić, co na nim się znajduje i kto mógł nam go podrzucić. Szkody, jak pokazuje powyższy przypadek, mogą być bowiem dotkliwe.
Źródło: Ubergizmo