Kariera Kinecta na rynku konsol stacjonarnych od samego początku była naznaczona wieloma kontrowersjami – teraz już wiemy, że po latach stagnacji ten projekt jest już martwy, a wszyscy Ci, którzy chcą zakupić ten sprzęt, muszą się spieszyć.
Serwis Fastcodesign poinformował właśnie, że Microsoft zakończył produkcję Kinecta – tym samym po 7 latach od premiery tego kontrolera oficjalnie zakończy się jego rynkowy żywot. To była tak naprawdę pierwsza, odważna próba zmierzenia się z wykorzystaniem ruchu graczy i rozszerzeniem klasycznego modelu rozgrywki. Mimo wielu problemów, chociażby z opóźnieniem odbioru sygnału czy też dość ubogą biblioteką poważnych gier, Microsoft raczej zaliczy ten eksperyment do udanych.
W ciągu 7 lat udało się bowiem sprzedać 35 milionów sztuk tego urządzenia. Niemało, zważywszy na fakt, iż sprawdzał on się głównie w prostych grach sportowych czy familijnych. Można było jednak odnieść wrażenie, że Microsoft powoli wygasza ten segment Xboksa, czego efektem jest ostateczne wstrzymanie sprzedaży. Trzeba jednak przyznać, że Kinect stanowił ciekawy wstęp do wszystkich urzadzeń bazujących na wirtualnej rzeczywistości, które teraz próbują przebić się do świadomości graczy.
źródło: fastcodesign