Oczywiście od pomysłu do komercjalizacji droga jest zwykle długa (szczególnie w przypadku tak szalonej wizji). Jednak pierwszy krok został postawiony i chiński producent właśnie otrzymał zatwierdzenie patentu od WIPO (ang. World Intellectual Property Office).
Składak, który może namieszać?
Pomysł jest iście szalony. Smartfon posiada ogromny ekran, który składa się na kształt litery Z na 3 części. Efekt? Po pełnym rozłożeniu otrzymujemy panoramę. Jak się można domyślić, powstała w ten sposób przestrzeń robocza ma usprawniać wielozadaniowość, ale także sprawić, że konsumpcja multimediów będzie jeszcze przyjemniejsza.
Źródło: LetsGoDigital
Minusy? Na pierwszy rzut oka widać, że problemem może być grubość urządzenia. Można także założyć, że nie będzie należało do najlżejszych na rynku. Co więcej, na wizualizacjach widzimy tylko jeden otwór na kamerę, co sprawia, że przy pełnym rozłożeniu nie będzie można robić zdjęć typu selfie.
Źródło: LetsGoDigital
W przypadku składaków zwykle najbardziej strategicznym elementem jest zawias. Z przedstawionych grafik ciężko jednak wywnioskować, jak dokładnie będą dział. Co więcej, na szkicach widzimy, że sprzęt otrzyma port USB-C oraz głośniki stereo. Poza tym nie dysponujemy żadnymi dodatkowymi informacjami o możliwej specyfikacji.
Źródło: LetsGoDigital
Czy model może wejść do produkcji? Pomysł jest naprawdę futurystyczny, ale ze względu na swoją grubość jest to mało prawdopodobne. No, chyba że Xiaomi do zestawu będzie dodawać etui w kształcie kabury przypinanej do pasków spodni. Przypominamy, że takie akcesorium (szczególnie w skórzanej wersji) było bardzo popularne na początku wieku, kiedy to telefony nie mieściły się do kieszeni.
Źródło: Gizchina, Foto: LetsGoDigital