Usterka związana z ekranem pojawia się nagle i działa za każdym razem w inny sposób. W większości przypadków chodzi tu jednak tylko o pewien fragment na ekranie, który zdaje się nie rejestrować żadnych dotknięć oraz prób interakcji. Nie da się ściągnąć paska powiadomień, napisać wiadomości czy otworzyć aplikacji na pulpicie znajdującej się w dość niefortunnym miejscu.
Niektórzy użytkownicy poradzili sobie z tym problemem poprzez zmniejszenie czułości ekranu dotykowego – awaria ustąpiła też w kilku przypadkach po przywróceniu smartfona do ustawień fabrycznych. Niestety, ale to tylko pojedyncze zgłoszenia, a sama skala osób, które nie mogą nic zrobić ze wspomnianym defektem jest dość spora.
Na szczęście Samsung wie już o kłopocie i poinformował, że bacznie przygląda się sprawie. Jeśli zauważyliście więc także tego typu usterkę na swoich smartfonach, to warto zgłosić to do supportu producenta.
Na ten moment musimy czekać na oficjalne oświadczenie Koreańczyków w kwestii problemu z dotykiem w Galaxy S9 i S9+. Jeśli problem będzie duży, to może się okazać, że użytkownicy będą zmuszeni do wymiany swoich urządzeń na nowe.
Otrzymaliśmy oficjalne stanowisko polskiego oddziału Samsunga, szczegóły poniżej.
„Zadowolenie klientów jest dla firmy Samsung najważniejsze. Odnotowaliśmy niewielką ilość przypadków związanych z responsywnością ekranów dotykowych w Galaxy S9/S9+. Jesteśmy w kontakcie z klientami i badamy wszystkie zgłoszenia” – biuro prasowe Samsung Electronics Polska.
Źródło: Engadget