RGBW, czyli magia barw
Rewolucja ma polegać na (pierwszym w historii) zastosowaniu matrycy RGBW (czerwony, zielony, niebieski, biały) oraz filtra kolorów. Efekt? Do 200% większa wrażliwość na światło w porównaniu do tradycyjnego RGGB (czerwony, zielony, zielony, niebieski) oraz brak problemów z przebarwieniami.
To jednak nie koniec dobrych wiadomości. Chiński producent twierdzi, że pozwoli to osiągnąć do 60% większą wydajność niż w przypadku RYYB (czerwony, żółty, żółty, niebieski), czyli matrycy, w którą wyposażony jest m.in. Huawei P40 Pro. Przyznacie, taka deklaracja już robi wrażenie.
Pierwszy, ale jednak drugi?
Należy jednak zaznaczyć, że Vivo nie jest pierwszym producentem, który eksperymentuje z matrycą RGBW. Już 2015 roku rzeczony Huawei zastosował ją w modelu P8. Pozwoliło to na zmniejszenie ilości szumu oraz poprawę jasności w scenach z dużym kontrastem. Aparat jednak miewał problemy m.in. z nasyceniem kolorów przy słabym świetle – zobaczymy, czy Vivo poradzi sobie z tym lepiej.
Xiaomi Mi 10 Ultra wg. DxOMark Mobile posiada najlepszy aparat na rynku. Będzie zmiana na fotelu lidera? | Źródło: Xiaomi
Oczywiście, nie ma pewności, że nie skończy się jedynie na zapowiedziach. Jednak taka deklaracja z ust producenta, który ma na koncie m.in. bardzo chwalony za doskonałą stabilizację ekranu model X50 Pro, raczej brzmi wiążąco. Niemniej, o efektach będziemy mogli porozmawiać dopiero w 2021 roku, kiedy to do dystrybucji trafią pierwsze modele z nową matrycą.
Źródło:Android Authority, foto: YouTube, Pexels