Przede wszystkim warto wiedzieć, iż nowy dysk WD działa w oparciu o interfejs NVMe, co przekłada się na niesamowite prędkości zapisu oraz odczytu danych. Producent informuje, iż oprócz grania można wykorzystać jego nowy produkt także do renderowania materiałów wideo w 4K czy pracowania na dużych zbiorach danych. Dysk trafi do sklepów w kilku pojemnościach i wariantach do wyboru. Będziecie mogli kupić kości z 250 GB, 500 GB oraz 1 TB pamięci. Wersja 500 GB oraz 1 TB może pochwalić się prędkością zapisu na poziomie 2800 MB/s oraz odczytu z szybkością do 3400 MB/s – robi wrażenie! W przypadku wersji o pojemności 250 GB jest już jednak nieco wolniej.
Jak wyglądają ceny? Za WD Black 3D NVMe o pojemności 250 GB trzeba zapłacić 120 dolarów, za wersję 500 GB 230 dolarów, a największa opcja o pojemności 1 TB będzie kosztowała 450 dolarów.
W przeliczeniu na złotówki nie wygląda to tak źle, jak można było się spodziewać. Pytanie tylko… ile trzeba będzie zapłacić za ten dysk w oficjalnej, polskiej dystrybucji.
Źródło: Engadget / zdjęcie otwierające: Anandtech