W marcu firma Apple poinformowała, że od początku swojej działalności sprzedała aż 1,16 miliarda smartfonów. Serwis Newzoo, zajmujący się analizowaniem rynku urządzeń mobilnych podaje natomiast, że w kwietniu na całym świecie użytkowano aż 728 mln iPhone’ów. Większość wyprodukowanych telefonów Apple wciąż jest zatem aktywna.
Nie oznacza to oczywiście, że klieci nadal korzystają z iPhone’ów z 2007 czy 2008 roku. Liczba obecnie aktywnych iPhone’ów jest porównywalna z ilością sztuk sprzedanych od połowy 2013 roku. Wtedy bowiem rozpoczął się prawdziwy „boom” na urządzenia z logo nadgryzionego jabłka.
Chińskie jabłko
Co ciekawe, aż 31,3% wszystkich aktywnych iPhone’ów należy do chińskich użytkowników. W kwietniu naliczono tam aż 228 mln smartfonów od Apple. Dla amerykańskiego producenta to najważniejszy rynek na świecie, przewyższający nawet Stany Zjednoczone. Apple jest w Chinach marką numer jeden. Wygrywa z takimi firmami, jak Huawei, Xiaomi czy Oppo.
Na radarze wyróżnia się także Japonia. Aż 60,1% wszystkich wykorzystywanych tam smartfonów to iPhone’y. Nieźle pod tym względem wypadają też Stany Zjednoczone, z wynikiem 47,4%.
Na chwilę warto zatrzymać się także przy fragmentacji. Jak się okazuje, aż 85% smartfonów od Apple pracuje w oparciu o najnowszy system operacyjny. Dla porównania w przypadku Androida jest to zaledwie 11%.
Źródło: Newzoo