Premiera procesorów Intel 14. generacji, czyli Intel Raptor Lake Refresh, powinna odbyć się pomiędzy 17 i 23 października tego roku. Według wcześniejszych zapowiedzi nowe jednostki nie miały wprowadzać wielkich zmian w architekturze, ale zaoferować konsumentom więcej rdzeni. W sieci ukazały się wyniki benchmarków pokazujących wydajność Intel Core i7-14700K, który może być popularnym wyborem pośród graczy. Rezultaty te wywołały konsternację wśród internautów.
Wydajność Intel Core i7-14700K ujawniona
Jeden z chińskich recenzentów elektroniki opublikował niedawno materiał na Bilibili, na którym zaprezentował informacje na temat nowego układu marki Intel. Żartobliwie nazywał go Intel Core i7-13700KS i robił to tylko po to, aby Intel nie miał powodów do tego, aby nakazać usunięcie nagrania. Nie wiadomo, w jaki sposób Chińczykowi udało się uzyskać dostęp do procesora, ale znacznie ciekawszym od tego zagadnienia są przedstawione wyniki benchmarków.
Intel Core i7-14700K to podobno jedyny z nowych procesorów, który zostanie wyposażony w więcej rdzeni niż jego poprzednik. Mowa o konstrukcji 20-rdzeniowej, wchodzącej w miejsce propozycji wyposażonej w 16 rdzeni.
Zaprezentowany przez internautę Intel Core i7-14700K ma 8 rdzeni Performance i 12 rdzeni Efficient, a także 28 wątków. W przypadku Intel Core i7-13700K mieliśmy do czynienia z konfiguracją 8P + 8E oraz niższym taktowaniem. Zegary nowszego CPU pracują z maksymalnym taktowaniem 5,5 GHz (rdzenie P), podczas gdy obecna generacja działała z częstotliwością 5,3 GHz.
Coś kosztem czegoś
Jak pokazują testy, wydajność jednowątkowa w testach CPU-Z i Cinebench R23 wzrosła o odpowiednio 4,2 i 4,5 procent. W przypadku testu wydajności wielowątkowej było to 14,3 i 20,7 procent. Co istotne, testujący zdecydował się też wyłączyć 4 rdzenie Efficient w nowszym układzie i obniżyć taktowanie Intel Core i7-14700K, co sprawiło, że procesory legitymowały się w zasadzie identyczną mocą obliczeniową.
Wzrost wydajności jest, to niezaprzeczalne. Problem polega na tym, że Intel nie przyłożył się wcale do poprawy efektywności energetycznej. Jak się okazuje, współczynnik maximum package power wzrósł z 232 do aż 260 W. Oczywiście może to być kwestia parametrów próbki inżynieryjnej, w posiadanie której wszedł Chińczyk, ale… Cóż, oczekujący na procesory Intel 14. generacji muszą być gotowi na taką niemiłą niespodziankę.
Źródło: Videocardz