Potwierdzone zostają także informacje na temat Kinecta w wersji 2.0, który umożliwi znacznie większą interakcję użytkownika z konsolą. Przy okazji dowiadujemy się, iż charakterystyczne dla wersji 1.0 opóźnienie zostało wyeliminowane.
Kilka słów pada również na temat nowego kontrolera. Ten nie różni się wyglądem od znanego D-Pada, jednakże w użyciu może okazać się trochę odmienny. Bateria ma być o 16% bardziej wydajna. Niestety na dzień dzisiejszy nie wiemy nic więcej.
Xbox 720 ma działać w oparciu o system Windows 8. Oczywiście pozbawiony on będzie charakterystycznych, pecetowych funkcji, jednakże reszta będzie podobna do desktopowej wersji. Oznacza to, że wszystkie aplikacje napisane pod Windows 8 będą również działać na konsoli, po wcześniejszym dodaniu obsługi kontrolera. Jest to świetna informacja dla niezależnych developerów, którzy niewielkim nakładem będą mogli tworzyć programy, a nawet gry na tę platformę.
Anonimowe źródło donosi również, iż informacje na temat stałego połączenia z internetem są wyssane z palca. Według niego Durango nie będzie wymagał stałego połączenia z internetem do poprawnego działania.
Dowiedzieliśmy się także kilku rzeczy na temat Xbox Mini, które kojarzone jest także jako Xbox TV. Faktycznie jest ono w fazie projektowania. Podobnie jak Durango, będzie działać na układzie znanym z X360. Urządzenie zostanie pozbawione czytnika płyt, aby zmniejszyć jego rozmiary. Xbox TV ma konkurować głównie z Apple TV, jednakże użytkownicy będą w stanie odpalić gry z Xbox Live Arcade. Cena ma oscylować wokół 100 dolarów.
Oczywiście powyższe informacje nie zostały oficjalnie potwierdzone przez Microsoft. Więcej na temat nowej konsoli powinniśmy się dowiedzieć już w maju, podczas oficjalnej prezentacji.
Źródło: Pastebin