Xiaomi 12s z Leica tylko w Chinach. To tragiczna wiadomość, ale jest świetna alternatywa

Pawel GajkowskiSkomentuj
Xiaomi 12s z Leica tylko w Chinach. To tragiczna wiadomość, ale jest świetna alternatywa
Jeśli już ostrzycie sobie zęby na najnowsze smartfony z serii Xiaomi 12s, które zadebiutują oficjalnie w Chinach 4 lipca tego roku, to niestety mam dla Was bardzo, ale to bardzo złe wieści. Okazuje się bowiem, że modele te nie wyjdą poza rodzimy rynek producenta, co z pewnością spotka się ze sporą krytyką i zawodem.

Seria Xiaomi 12S tylko dla Chin

Jeden z przedstawicieli marki Xiaomi na Stary Kontynent postanowił podzielić się informacją dotyczącą premiery nowej serii Xiaomi 12S poza Chinami, Okazuje się, że na ten moment producent nie planuje rozszerzenia sprzedaży o rynki międzynarodowe, a zatem prawdopodobnie najlepsze fotograficzne smartfony pozostawi tylko u siebie. Nie da się ukryć, że to bardzo zła informacja i to już nie tylko dla miłośników marki, ale również dla nieprzekonanych.

Mając jednak na uwadze fakt, że nadzieja umiera ostatnia, nie przekreślałbym pojawienia się Xiaomi 12S, Xiaomi 12S Pro, a także Xiaomi 12S Ultra poza Chinami. Być może Xiaomi ma w planach taki ruch, ale w późniejszym czasie – pod koniec trzeciego kwartału lub na początku czwartego. Idealnym momentem na pokazanie światu fotograficznych smartfonów z optyką Leica są targi IFA w Berlinie, które w tym roku startują w piątek, 2 września.

Xiaomi
Źródło: Xiaomi

Co czyni te smartfony wyjątkowymi?

Xiaomi 12S Ultra, Xiaomi 12S Pro i Xiaomi 12S mają zostać wprowadzone na rodzimy rynek 4 lipca, co zresztą potwierdziła już chińska firma. Rodzina smartfonów Xiaomi 12S będzie pierwszą w asortymencie firmy z optyką Leica. Oczekuje się, że wszystkie trzy telefony z tej serii będą również zasilane przez niedawno zaprezentowany układ SoC Snapdragon 8+ Gen 1 firmy Qualcomm. Jednak niektóre wcześniejsze raporty sugerowały, że Xiaomi 12S Pro będzie również dostępny w innym wariancie z chipem MediaTek Dimensity 9000.

Najbardziej ubolewać można jednak nad brakiem Xiaomi 12S Ultra, gdyż model ten wniesie ze sobą sporo nowości i zarazem stanie się najszybszym urządzeniem na rynku. A to za sprawą zastosowania nie tylko rzeczonego układu SoC, ale również superszybkiej pamięci UFS 4.0. Jeśli będą to moduły pamięci firmy Samsung zapowiedziane na początku maja tego roku, to konkurencja ma naprawdę czego się obawiać.

A to dlatego, że według firmy Samsung najnowsza pamięć Universal Flash Storage (UFS) 4.0 zapewni sekwencyjne prędkości odczytu/zapisu odpowiednio do 4200 MB/s i 2800 MB/s. Nowe rozwiązanie pamięci masowej UFS 4.0 obsługuje prędkości do 23,2 Gb/s na linię, co przekłada się na 2 razy większe prędkości odczytu i 1,6 razy szybsze prędkości zapisu względem pamięci masowej UFS 3.1. Jednocześnie firma obiecuje 46% poprawę efektywności energetycznej.

To wszystko w połączeniu z jeszcze lepszym systemem chłodzenia, a także rozwiązaniem mającym zapewnić płynność działania na tym samym poziomie nawet po kilku latach użytkowania.

Xiaomi
Źródło: Xiaomi

Co dostanie Europa na otarcie łez?

Na Stary Kontynent zbliża się seria smartfonów Xiaomi 12T, która ma zawierać w sobie co najmniej dwa urządzenia: Xiaomi 12T i Xiaomi 12T Pro. Ten ostatni ma być flagowym smartfonem na rynek globalny, ale podzespoły ma odziedziczyć od chińskiego modelu, który notabene jeszcze nie zadebiutował.

Oczekuje się, że nadchodzący flagowy Xiaomi 12T Pro będzie niczym innym, jak międzynarodowym wariantem Redmi K50s Pro, który najprawdopodobniej nie opuści oficjalnym kanałem dystrybucji rodzimego rynku producenta. I choć będzie to model bardzo interesujący, to jednak daleko mu będzie do choćby standardowego Xiaomi 12S. No, chyba że coś się zmieniło od ostatnich doniesień z maja tego roku.

Jest bowiem jedna z teorii, która głosi, że Xiaomi 12T będzie jednak superflagowcem, który otrzyma układ Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1 w połączeniu z 8 GB RAM LPDDR5 i 256 GB pamięci UFS 3.1 na dane. To zestaw, który znacząco poprawi wydajność standardowego Xiaomi 12, a także zagości w Xiaomi 12S.

Do tego na wyposażeniu ma pojawić się ekran typu OLED z odświeżaniem 120 Hz, w którym zintegrowany zostanie czytnik linii papilarnych. Do tego smartfon ma obsługiwać fałdowanie o mocy 120W.

Nie jest tylko jasne, czy faktycznie będzie to międzynarodowy wariant Xiaomi 12S, a zatem optyką firmy Leica, czy też zostanie z tego odarty i tym samym zaoferuje standardowy zestaw aparatów. Jeśli tak, to alternatywa jest tylko jedna…

vivo X80 Pro odpowiedzią na zapotrzebowanie

Jeśli ktoś poszukuje superfotograficznego smartfona i nie ma zamiaru czekać, aż Xiaomi zdecyduje się na ekspansję rodziny Xiaomi 12S na rynki międzynarodowe, to zdecydowanie powinien przyjrzeć się bliżej vivo X80 Pro, który jest już dostępny w Polsce. Model ten ma nie tylko potężne wyposażenie, ale również wręcz genialny zestaw obiektywów sygnowanych logo marki ZEISS. ZEISS to nie tylko logo, to przede wszystkim szereg udoskonaleń w aparacie, w tym liczne tryby fotografowania, a także kinematograficzne. To wszystko sprawia, że obecnie jest to jeden z najlepszych fotosmartfonów na rynku.

I wcale nie musicie wierzyć mi na słowo. Wystarczy, że przeczytacie pierwsze wrażenia przygotowane przez Mateusza, a już niebawem pełną recenzję.

Źródło: własne / fot. tyt. Xiaomi

Udostępnij

Paweł GajkowskiDziennikarz z bogatym doświadczeniem zajmujący się branżą mobilną. Jego żywioł to testowanie smartfonów, tabletów, smart gadżetów i laptopów.