Xiaomi 13 Pro i Xiaomi 12 Pro. Różnice i porównanie specyfikacji

Pawel GajkowskiSkomentuj
Xiaomi 13 Pro i Xiaomi 12 Pro. Różnice i porównanie specyfikacji
Xiaomi 13 Pro to obecnie jeden z najlepszych smartfonów w asortymencie marki. Model ten zadebiutował niemal rok po premierze swojego poprzednika, a zatem cykl wydawniczy został zachowany. Czas zatem porównać te dwie bestie, gdyż pomimo tego, że pod wieloma względami są do siebie podobno, to jednak dzieli je jednocześnie przepaść technologiczna.

Nie da się ukryć, że tegoroczny flagowiec marki Xiaomi robi wrażenie i to piorunujące, mając na uwadze jego specyfikacja techniczna, a także design. Pamiętać jednak trzeba, że jest od swojego poprzednika nieco droższy w momencie premiery, aczkolwiek w dalszym ciągu jego cena jest atrakcyjna. Co ma zatem do zaoferowania i jak wypada na tle poprzednika? Czy warto przesiadać się z Xiaomi 12 Pro? Na te pytania poznacie odpowiedź po przeczytaniu tego materiału. Startujemy.

Oba smartfony wyglądają zacnie

Pod względem designu nie można wybrać jednoznacznie zwycięzcy, gdyż zarówno Xiaomi 12 Pro, jak i jego następca wyglądają bardzo, ale to bardzo atrakcyjnie. W przypadku obu postawiono na wysokiej jakości komponenty do stworzenia obudowy, w tym: szkło Gorilla Glass Victus do zabezpieczenia ekranu, aluminiowy korpus, a także szkło na tylnym panelu w modelu poprzedniej generacji i ceramik w Xiaomi 13 Pro.

Xiaomi
Źródło: Xiaomi

Nowy flagowiec Xiaomi jest nieco krótszy pomimo tego, że w obu urządzeniach osadzono ekran o takiej samej przekątnej. Wynika to z faktu jeszcze węższych ramek okalających ekran. Są jednak tak samo szerokie, a w przypadku grubości, to poprzednik jest minimalnie smuklejszy. To samo zresztą tyczy się wagi, gdyż Xiaomi 13 Pro waży 210 gramów, a jego poprzednik 204 g. I choć różnica ta nie będzie odczuwalna podczas codziennego użytkowania, to jednak nie mógłbym o niej nie wspomnieć, przy porównywaniu tych dwóch modeli.

Oba modele oferują wsparcie dla dwóch kart SIM w standardzie nano i nie mają na wyposażeniu czytnika kart microSD. Rozmieszczenie elementów na obudowie jest takie samo, a zatem belka regulacji głośności i włącznik są po prawej stronie, a port podczerwieni na górnej krawędzi. S także stereofoniczne głośniki z systemem Dolby Atmos.

Ogromnym atutem i zarazem przewagą Xiaomi 13 Pro nad poprzednikiem jest wodoszczelna konstrukcja spełniająca normy standardu IP68, dzięki czemu smartfon może przetrwać pełne zanurzenie głębokości do 1.5 metra przez maksymalnie 30 minut.

Xiaomi
Źródło: Xiaomi

Wydaje się, że wysepka w modelu z 2021 roku wystaje bardziej, aniżeli ta w tegorocznym. Do tego jeszcze w moim odczuciu ta w Xiaomi 13 Pro prezentuje się lepiej, aczkolwiek to model 12 Pro wygląda na model bardziej nastawiony na fotografię, ze względu na ogromny (w odniesieniu do pozostałych) moduł aparatu głównego. W obu mamy adnotację o współpracy z Leica.

Na froncie natomiast kamerka do Selfie nie zmieniła swojego położona, a także jej specyfikacja jest identyczna, jak w ubiegłym roku – 32MP.

Wyświetlacze techniczne inne, ale świetne

Xiaomi 13 Pro otrzymał najnowszy wyświetlacz marki Samsung typu E6 wykonany w technologii OLED. Obraz prezentowany jest w rozdzielczości 1440 x 3200 pikseli, przy proporcjach wyświetlacza 20:9 i przekątnej wynoszącej 6.73 cala, a częstotliwość odświeżania ekranu wynosi 120 Hz (technologia LTPO 4.0, a zatem pracuje w zakresie od 1Hz do 120Hz). Maksymalnie osiąga 1900 nitów. Podwójnie zakrzywiony wyświetlacz jest skalibrowany fabrycznie i obsługuje Dolby Vision.

Już po samej specyfikacji widać, że wyświetlacz w najnowszym Xiaomi został znacząco ulepszony, względem poprzednika, aczkolwiek muszę już w tym miejscu zaznaczyć, że wyświetlacz Xiaomi 12 Pro i tak jest topowy i w zasadzie niczego mu nie brakuje.

Xiaomi
Źródło: Xiaomi

Zresztą spójrzcie sami na jego charakterystykę: 6.73-calowy AMOLED o rozdzielczości 1440 x 3200 pikseli, z odświeżaniem obrazu do 120 Hz oraz częstotliwością próbkowania dotyku na poziomie 480 Hz. Ekran ma szczytową jasność 1500 nitów oraz wsparcie dla HDR10+ i Dolby Vision.

Oczywiście w obu otrzymujemy do dyspozycji Always On Display, a także możliwość uruchomienia trybu ciemnego. Pod ekranem znajdziemy w obu modelach optyczny czytnik linii papilarnych.

Wydajnościowo mocno się różnią

W tym roku Xiaomi postawiło na układ Snapdragon 8 Gen 2, który rażąco przewyższa technologicznie swojego poprzednika.

Snpadragon 8 Gen 2, który ma pojedynczy rdzeń Kryo Prime (oparty na ARM Cortex-X3) o taktowaniu 3,2 GHz cztery rdzenie Performance (w układzie 2+2) – te rdzenie działają z częstotliwością 2,8 GHz i bazują na architekturze Cortex-A715 i Cortex-A710. A na koniec jeszcze trzy rdzenie Efficiency (Cortex-A510) o częstotliwości 2,0 GHz. Do tego dochodzi jeszcze najnowszy procesor graficzny Adreno, który oferuje do 25% wyższą wydajność przy 45% wyższej efektywności energetycznej.

Xiaomi
Źródło: Xiaomi

Jest wyposażony w najnowszy silnik Qualcomm AI Engine i ulepszony procesor Hexagon, który według firmy może oferować szybsze przetwarzanie języka naturalnego z tłumaczeniem na wiele języków i zaawansowanymi funkcjami aparatu AI. Istnieje obsługa akceleracji sprzętowej w czasie rzeczywistym śledzenie promienii zaoferuje wsparcie zoptymalizowane pod kątem urządzeń mobilnych dla Unreal Engine 5 Metahumans Framework.

Układ zastosowany w Xiaomi 13 Pro współpracuje z 12 GB pamięci RAM typu LPPDDR5x 8530 Mbps i 128, 256 lub 512 GB superszybkiej pamięci nowej generacji – UFS 4.0.

Xiaomi 12 Pro otrzymał natomiast felerny układ Qualcomm Snapdragon 8 Gen 1 (4 nm) wytwarzany w technologii opracowanej przez Samsunga. I choć jest to bardzo wydajna jednostka, to jednak cierpi z powodu nadmiernego nagrzewania się i tym samym oferuje wyraźne spadki wydajności, które wpływają negatywnie nie tylko na samą płynność smartfona, ale również jego czas pracy.

Układ ten w Xiaomi 12 Pro pracuje z 8 lub 12 GB pamięci RAM LPDDR5 oraz 128 lub 256 GB pamięci masowej UFS 3.1.

Xiaomi
Źródło: Xiaomi

Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę, działanie obu smartfonów w codziennym użytkowaniu, to raczej nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem, że jednakowo Xiaomi 13 Pro, jak i Xiaomi 12 Pro sprawdzą się fenomenalnie i w zasadzie nie będzie mowy o przycięciach i przestojach. Niewykluczone, jednak że szybkość tegorocznego flagowca dostrzeże wyłączne wprawne oko.

Nieco inaczej jednak sprawy powinny wyglądać podczas grania, gdyż wtedy to Xiaomi 13 Po wykaże swoją wyższość nad poprzednikiem oferując (tak sądzę po układzie Snapdragon 8+ Gen 1) stabilniejszą rozgrywkę, a do tego przez dłuższy czas.

Kilka słów o akumulatorach

Za wydajność energetyczną w najnowszym Xiaomi odpowiada akumulator o pojemności 4820 mAh, co jest wzrostem o 220 mAh względem poprzedniej generacji. I choć jest to nieznaczne zwiększenie, to jednak powinno zostać zauważone przez użytkowników, gdyż dochodzi do tego jeszcze lepsze zarządzanie energią przez układ SoC.

Xiaomi
Źródło: Xiaomi

Jeśli chodzi o odzyskiwanie energii, to w obu modelach jest ono identyczne i przedstawia się następująco: 120W przy ładowaniu za pomocą dedykowanego zasilacza i przewodu USB typu C (w zestawie sprzedażowym), bezprzewodowe ładowanie o mocy 50W, a także ładowanie zwrotne z mocą 10W.

Pełne naładowanie akumulatora zastosowanego w Xiaomi 13 Pro zajmuje 19 minut, a w przypadku Xiaomi 12 Pro czas ten jest krótszy o minutę.

Fotograficznie Xiaomi 13 Pro wymiata

Potwierdziły się informacje dotyczące aparatu głównego zastosowanego w najnowszym smartfonie marki Xiaomi, aczkolwiek nie powinno to specjalnie dziwić, gdyż mamy przecież do czynienia z następcą Xiaomi 12 Pro, który zdecydowanie był (nadal jest) mocnym zawodnikiem.

Dlatego też Xiaomi 13 ro otrzymał duży 1-calowy czujnik Sony IMX989, który ma o 77% większy obszar światłoczuły w porównaniu z czujnikiem 1/1.28″ zastosowanym w modelu Xiaomi 12 Pro. Do tego jeszcze obiektyw ma dość jasną przysłonę, f/1.95, przez co wpada doń dostateczna ilość światła. Nie zabrakło oczywiście optycznej stabilizacji obrazu (Hyper OIS). Obiektyw marki Leica składa się z ośmiu asferycznych soczewek i został pokryty specjalną powłoką antyodblaskową.

Xiaomi
Źródło: Xiaomi

Do tego jeszcze warto wspomnieć, że rozmiar pojedynczego piksela w aparacie 50MP wynosi 1.6 µm, aczkolwiek przy wykorzystaniu technologii łączenia czterech pikseli w jeden, rozmiar wzrasta do 3.2 mikrona.

Drugim jest teleobiektyw 50MP marki Samsung (model JN1)o rozmiarze matrycy 1/2.76″. Wspierany jest przez OIS i oferuje 3.2-krotne przybliżenie optyczne i nawet 70-krotne cyfrowe. Istotnym elementem w specyfikacji tego obiektywu jest zmiennoogniskowa optyka, w której sześć soczewek zostało podzielone na dwie ruchome grupy – pozwala na ostrzenie od 10 cm do nieskończoności

Ostatnim obiektywem jest ten o nie tak szerokim polu widzenia (115°) charakteryzujący się rozdzielczością 50MP i przysłoną f/2.2. Co bardzo istotne wspierany jest rzez czujnik pomiaru ostrości.

W przypadku Xiaomi 12 Pro otrzymujemy aparat główny o rozdzielczości 50MP. Jest to jednostka z mniejszą matrycą (1/1.28″, rozmiar piksela 1.22µm) względem poprzednika. Jest oczywiście OIS i technologia Dual Pixel PDAF.

Zeszłoroczny flagowiec oferuje dwukrotne zbliżenie optyczne (50 MP, f/1.9, 48mm) i posiada obiektyw ultraszerokokątny parametrach identycznych, co w Xiaomi 13 Pro.

Podsumowanie

Z tego miejsca należą się gromkie brawa dla Xiaomi za tak rewelacyjne poprawienie świetnego smartfon a z poprzedniego roku.

Ewidentnie widać, że Xiaomi 13 Pro jest modelem dużo ciekawszym i zarazem bardziej opłacalnym, gdyż jego cena jest nieznacznie wyższa, względem poprzednika. Za jego zakupem przemawia przede wszystkim ogromny czujnik aparatu, a także nowa jednostka obliczeniowa, która powinna zaoferować znaczny wzrost wydajności i przede wszystkim rozwiązuje problem z nadmiernym nagrzewaniem się.

To wszystko jednak nie zmienia faktu, że Xiaomi 12 Pro to w dalszym ciągu bardzo dobry smartfon, który jest wart zakupu i na pewno nie trzeba go sprzedawać z powodu debiutu nowego flagowca. On bowiem posłuż jeszcze przez najbliższe kilka lat.

fot. tyt. Xiaomi

Udostępnij

Paweł GajkowskiDziennikarz z bogatym doświadczeniem zajmujący się branżą mobilną. Jego żywioł to testowanie smartfonów, tabletów, smart gadżetów i laptopów.