Xiaomi Mi 11 w teście wytrzymałości
Xiaomi Mi 11 rysuje się na 6 oraz 7 punkcie skali – w przypadku samego wyświetlacza. Urządzenie korzysta z powłoki Gorilla Glass Victus, która znajduje się w droższych urządzeniach. Rysowanie się ekranu na 6 oraz 7 punkcie skali to standard w większości dzisiejszych sprzętów. Ekran flagowca chińskiego producenta na przypalanie zapalniczką także reaguje bardzo podobnie do smartfonów konkurencji.
To, co na pewno zwraca uwagę to fakt, iż Xiaomi Mi 11 nieco gorzej radzi sobie z odczytywaniem linii papilarnych użytkownika w momencie, w którym wyświetlacz zostanie dość mocno zarysowany bezpośrednio nad skanerem. Jak widać na wideo, ramki sprzętu zostały wykonane z metalu, a sama powłoka zabezpieczająca oczka aparatu fotograficznego także nie chce się tak łatwo poddać i uszkodzić.
Podczas testu zginania, faktycznie możemy usłyszeć delikatne chrupanie – zarówno na przednim, jak i tylnym panelu. Cała konstrukcja pozostaje jednak na swoim miejscu, a żadne komponenty nie łamią się ani nie zostają uszkodzone. Co ciekawe, tylna obudowa poprzez wykorzystanie szkła poradziła sobie bardzo dobrze z testem rysowania.
Xiaomi Mi 11 wyróżnia się pośród innych urządzeń producenta ulepszoną, mocniejszą obudową oraz przede wszystkim… ceną. Nelson z kanału JerryRigEverything finalnie przyznaje, iż stworzenie tego typu sprzętu w takim segmencie cenowym jest imponujące.
Da się? Oczywiście, że tak.
Źródło: YouTube / fot. zrzut ekranu z YT