Xiaomi patentuje smartfony z zawijanymi wyświetlaczami

Tomasz BielskiSkomentuj
Xiaomi patentuje smartfony z zawijanymi wyświetlaczami
{reklama-artykul}
Xiaomi po raz kolejny zaskakuje. Do sieci przedostały się grafiki, które powiązane są z najnowszym zgłoszeniem patentowym chińskiego producenta. Według niego, Xiaomi ma pomysł na dwa nowe smartfony, których wyświetlacz miałby zawijać się wokół obudowy urządzeń. Dokumenty pozyskane przez niezawodne Let’sGoDigital pokazują, jak miałoby to wyglądać w praktyce (przynajmniej według schematów zgłoszonych przez Xiaomi).

Pierwszy z patentów ukazuje urządzenie, które jest bardzo podobne do opóźnionego smartfona Mi Mix Alpha. Główna różnica jest taka, iż w przypadku Mi Mix Alpha, ekran owija się dookoła pionowych krawędzi – w tym patencie dzieje się to tylko na jednej krawędzi smartfona. Całość przypomina więc nieco składanego smartfona Huawei: model Mate X.

xiaomipatent1

Drugie urządzenie wspomniane w patencie posiada z kolei wyświetlacz, który zawija się w innym kierunku. Drugi z modeli posiada ekran zawijający się wokół górnej, poziomej krawędzi słuchawki. Na tylnej obudowie znalazło się miejsce na wycięcie w ekranie oraz sam aparat fotograficzny. Warto zauważyć, iż oba urządzenia nie zostały wyposażone w przednie aparaty do selfie. Bardzo możliwe, iż Xiaomi chciałoby je umieścić bezpośrednio pod wyświetlaczem.

Smartfony Xiaomi znajdujące się w zgłoszeniu patentowym nie posiadają żadnych, fizycznych przycisków. Bardzo możliwe, że po prostu zabrakło ich na rycinach, choć zastosowanie pojemnościowych odpowiedników wrażliwych na dotyk użytkownika także jest równie prawdopodobne.

xiaomipatent2

Obecnie można się jedynie zastanawiać nad tym, kiedy smartfony tego typu, jak te proponowane przez Xiaomi trafią na rynek masowy oraz do sklepów. Chińczycy nie są jedyną firmą, która eksperymentuje z unikalnymi konceptami i szuka rozwiązania na to, jak pozbyć się klasycznej formy smartfonów noszonych przez nas na co dzień w kieszeni.

Zapewne na więcej szczegółów będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.

Źródło: Let’sGoDigital

Udostępnij

Tomasz BielskiTomek związany jest z serwisem instalki.pl od ponad dekady. Zajmuje się redagowaniem treści, okazjonalną publicystyką oraz dba o aktualizacje w dziale download.