Choć pozycja Sony na rynku smartfonów jest znacznie słabsza niż jeszcze kilka lat temu, to na kolejne (zwłaszcza flagowe) sprzęty z rodziny Xperia czeka praktycznie każdy miłośnik tych urządzeń mobilnych. Choć w sieci pojawiały się już wcześniej informacje na temat topowego sprzętu japońskiego koncernu, a więc Xperii XZ4, to teraz otrzymujemy znacznie bardziej konkretne informacje, które na niecały miesiąc przed Mobile World Congress 2019 w Barcelonie brzmią naprawdę bardzo ciekawie.
To, co wysuwa się czoło informacji o nowym flagowcu Sony, to zastosowanie aparatu o piorunującej rozdzielczości 52 megapikseli, dodatkowo ze światłem f/1.6. Oczywiście będzie to tylko jeden z trzech obiektywów, które zostaną umieszczone na tylnej części obudowy tego modelu – pozostałe jednostki oferują: 16 megapikseli ze światłem f/2.6 oraz 0.3 megapiksela z przysłoną f/1.4. Można się spodziewać, że taki zestaw zagwarantuje nam naprawdę świetną jakość zdjęć, z czego zresztą Sony jest znane nie od dziś i Xperia XZ4 zostanie jednocześnie rekordzistą pod względem ilości megapikseli w jednym obiektywie.
Smartfon wykorzysta 6,5-calowy ekran wykonany w technologii OLED, który będzie wyświetlał obraz w rozdzielczości QHD (2560×1440) – dodatkowo zostanie on pokryty szkłem ochronnym Corning Gorilla Glass 5. Na pokładzie zamelduje się oczywiście topowy SoC od Qualcomma, czyli Snapdragon 855, wspierany przez 6 GB pamięci RAM. Na dane otrzymamy 128 GB miejsca w pamięci UFS, a przestrzeń tę powiększymy za pośrednictwem czytnika kart microSD o maksymalnie 512 GB. Cieszy fakt, że urządzenie ma zostać wyposażone w naprawdę wydajną baterię – wedle nieoficjalnych informacji będzie to ogniwo o pojemności 4400 mAh, które powinno nam zapewnić dwa dni pracy bez korzystania z ładowarki.
Xperia XZ4 ma także spełniać wymogi normy IP65 oraz IP68, a całość będzie oczywiście korzystać z systemu Android 9 Pie. Ciekawią natomiast zapowiadane warianty kolorystyczne tego modelu – wśród nich znajdą się: czarny, niebieski, srebrny oraz purpurowy. Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak czekać na potwierdzenie tych rewelacji, zapewne podczas MWC 2019.
źródło: notebookcheck / fot. sumahoinfo