Sony Walkman
Lubisz słuchać muzyki? Jeżeli tak, to doskonale Cię rozumiem. Sam uwielbiam umilać sobie czas puszczając kawałki o miłości z lat 70-tych lub 80-tych. Na uszy zakładam słuchawki, na telefonie wybieram utwór I’m not in love autorstwa 10CC, wychodzę na balkon i wpatrując się w zachodzące słońce, zastanawiam się, dlaczego po raz kolejny usłyszałem “zostańmy przyjaciółmi”.
Zaraz, o czym to ja mówiłem? No tak! Możliwość słuchania muzyki na przenośnym urządzeniu nigdy nie byłaby możliwa w formie, którą dziś znamy, gdyby nie przełomowy odtwarzacz firmy Sony. Wydany najpierw w Japonii w 1979 roku, Walkman TPS-L2 był pierwszym powszechnie dostępnym odtwarzaczem kasetowym stereo. Pozwalał na delektowanie się ulubionymi dźwiękami za pośrednictwem słuchawek. Dzięki mobilności mogliśmy raczyć się ówczesnymi hitami nie tylko w domu, ale również w drodze do szkoły lub pracy. W roku 1984 wydany został pierwszy Discman, którego nazwa została kilka lat później przemianowana na CD Walkman.
Sony TPS-L2 | Źródło: No Name (YouTube)
4 urządzenia z serii Sony Walkman | Źródło: Marc Zimmermann / CC BY-SA 3.0 / Wikimedia Commons Walkman family
Kalkulator w zegarku czyli Casio CFX-400
Dzięki szybkiemu postępowi technicznemu jesteśmy w stanie wyposażyć się w smartwatcha, który nie tylko będzie posiadał wbudowany kalkulator, ale pozwoli nam również zagrać w proste gry lub zadzwonić do kogoś za pośrednictwem karty e-sim. Próby zawarcia dodatkowych funkcjonalności poza podstawowymi nie są jednak wyłącznie synonimem naszych czasów. Już w latach 80-tych XX wieku można było zaopatrzyć się w zegarek, który posiadał funkcjonalność kalkulatora i to nie byle jakiego, bo określanego mianem naukowego.
Casio CFX-400, z roku 1985, pozwalał na obliczanie złożonych równań matematycznych i przy okazji… mierzył czas 😉 W 1988 roku firma wyprodukowała podobny czasomierz – Casio CA-53W, różniący się od CFX’a plastikową obudową oraz mniejszą funkcjonalnością kalkulatora. Zyskał jednak ogromną popularność dzięki wystąpieniu w takich filmach jak Back to the Future Part II oraz Back to the Future Part III.
Casio CFX-400 kalkulator i czasomierz | Źródło: ebay
Casio CA-53W hit lat 80. | Źródło: Watch Geek (YouTube)
Trzy przyciski i niecodzienny kształt – HP HIL Mouse
Czy kiedykolwiek słyszałeś o komputerowej myszce z trzema przyciskami? Jeżeli tak, to nic dziwnego. Na rynku jest w końcu bardzo dużo propozycji przeznaczonych dla graczy tytułów MOBA, z masą “guzików”, a przecież nawet podstawowe modele mają przycisk zintegrowany z rolką do przewijania stron czy dokumentów. To, co jednak wyróżnia myszkę HP HIL, to bardzo niecodzienny kształt oraz brak rolki do przewijania. Trzeci przycisk został po prostu umieszczony tam, gdzie dziś wędruje nasz palec po to, aby przewinąć stronę internetową. Istniała również wersja tej myszki z dwoma przyciskami. Myszy HP HIL były przeznaczone do użytku z komputerami firmy, która je stworzyła. Zostały zaprezentowane w roku 1984.
Mysz HP HIL z lat 80-tych. | Źródło: Michael Piotrowski / CC BY-SA 3.0 / Wikimedia Commons
SpaceOrb 360 – kontroler o niespotykanych możliwościach
Poza oryginalnym kształtem, SpaceOrb 360 charakteryzował się możliwością operowania w sześciu osiach za pomocą kulopodobnej gałki. Poza standardowymi ruchami możliwy był również ograniczony obrót kuli służący do wykonywania określonych czynności w grach. Każda z osi miała 10-bitową dokładność ruchów. Urządzenie zostało wydane na rynek w roku 1996. Przystosowane było głównie do takich gier jak Descent (1994). Niestety, ale urządzenie było bardzo niewygodne w obsłudze. Próby okiełznania bardziej klasycznych tytułów takich jak Doom (1994) czy Quake (1996) były niemalże niemożliwe przez wysoką czułość gałki oraz fakt, że za ruch oraz rozglądanie była odpowiedzialna jedynie ona. W dniu premiery kosztował 99$ (dziś 168$).
SpaceOrb360 nietypowy kontroler z lat 90. | Źródło: Jury093 / CC BY-SA 3.0 / Wikimedia Commons
Action Replay
Myślisz, że urządzenia w formie pendrive’a do “pomagania” sobie w grach są wymysłem dzisiejszej myśli technicznej? Nic bardziej mylnego! Już w latach 90-tych marka Action Replay zajmowała się tworzeniem elektroniki przeznaczonej do “cheatowania” w grach.
Action Replay | Źródło: Dan Wood
Super Scope – karabin świetlny od Nintendo
Pamiętasz może grę, w której strzelało się do kaczek za pomocą plastikowego pistoletu? Jeżeli tak, to już wiesz, na jakiej zasadzie działa The Super Scope. Karabin świetlny od Nintendo, którego premiera miała miejsce w 1992 roku w Ameryce Północnej i rok później w Japonii, był dokładnie tym samym, co wspomniana wcześniej plastikowa zabawka znana wszystkim, którzy mieli styczność z grą Duck Hunt (1984). Do działania urządzenie wykorzystywało proces skanowania, z którego znane są telewizory kineskopowe. Polegało to na rysowaniu przez lampę kineskopową wiązki elektronów, która przemieszczała się przez ekran od góry do dołu w orientacji pionowej. Kiedy gracz naciskał spust, ekran był na ułamek sekundy wygaszany.
Podczas tej niebywale krótkiej chwili “wyświetlacz” rysował rzeczone linie. Kiedy zachodził ten proces, czujnik ustawiony na telewizorze odczytywał z diody umieszczonej w “broni” czy trafiliśmy. Dioda w Super Scope reagowała w różny sposób, zależnie czy celowaliśmy w odpowiedni punkt na telewizorze, czy też nie, po czym wysyłała odpowiedni sygnał do odbiornika ustawianego na “kineskopie”. Stąd gra wiedziała, czy jesteśmy dobrymi myśliwymi 😉
Karabin świetlny od Nintendo The Super Scope | Źródło: Evan-Amos / Public Domain / Wikimedia Commons
Odbiornik do karabinu The Super Scope | Źródło: Evan-Amos / Public Domain / Wikimedia Commons
Nintendo 3D1 PC Joystick
Po małej odskoczni od akcesoriów komputerowych w postaci gadżetów konsolowych, znowu wracamy do peryferiów przeznaczonych do PC. NJS-3D1 to kontroler wydany przez wielkie N w roku 1997. Na pierwszy rzut oka “drążek” wygląda dość standardowo. Po przyjrzeniu się widać jednak, że jest on mocno inspirowany wyglądem pada do Nintendo 64. Bardzo ciekawym wydaje się być fakt, że urządzenie działa tylko z komputerami osobistymi. Mimo że NJS-3D1 mocno inspiruje się wyglądem konsoli Nintendo 64, to nie jest z nią kompatybilny.
PocketZip – dodatkowe miejsce na dane w Twojej kieszeni!
Jest rok 1999, a Tobie brakuje miejsca na pliki? Większy dysk twardy w komputerze nie wchodzi w grę, a jedynym rozwiązaniem jest przenośne medium? Rozwiązaniem może okazać się PocketZip – nośnik danych o średniej pojemności stworzony przez Iomega. Urządzenie wykorzystywało bardzo cienkie krążki o pojemności 40MB. Konstrukcyjnie było nieco podobne do dyskietek, ale charakteryzowało się dużo większą pojemnością. Sprzęt nosił wcześniej nazwę “Click!”. Niestety w związku z notorycznymi awariami, został wniesiony pozew zbiorowy, który zyskał miano “click of death”, co bezpośrednio nawiązywało do nazwy urządzenia. To skłoniło twórców, aby nadać mu nową nazwę.
PocketZip przenośny nośnik danych z lat 90. | Źródło: Midstprefect / Public Domain / Wikimedia Commons
Capacitance Electronic Disc – filmy na winylu?
Na pewno wiesz, że materiały wideo w latach 80-tych były odtwarzane głównie na kasetach VHS. Nie był to jednak jedyny nośnik danych, używany do zapisu i odczytu produkcji filmowych. Co, jeśli powiem Ci, że jedną z alternatyw dla ówcześnie popularnych VHS’ów były płyty przypominające winyle? Capacitance Electronic Discs (w skrócie CED) to dyski wizyjne z zapisem rowkowym. Opracowała je firma RCA w latach 70-tych XX wieku. Nośnik miał 30 cm średnicy i wykonany był z przewodzącego prąd polichlorku winylu. Sami widzicie, że występuje tu dość dużo podobieństw do klasycznych płyt winylowych, na których zapisywało się muzykę. CED nie był jednak rozwiązaniem idealnym. Opisywany dysk zużywał się wraz z kolejnymi odtworzeniami. Format ten został wyparty w latach 80-tych przez LaserVision.
Capacitance Electronic Discs | Źródło: Athnex / Public Domain / Wikimedia Commons Commons
Palmtop – komputer w Twojej kieszeni!
Czy uważasz, że wielofunkcyjne urządzenia elektroniczne pozwalające na przechowywanie dokumentów, dające dostęp do książki adresowej, kalkulatora, notatnika, muzyki i Internetu to coś niezwykłego? Myślę, że nikt nie odpowiedziałby na to pytanie twierdząco. W końcu przeważająca większość z nas posiada dzisiaj smartfona, który oferuje wszystkie te i wiele więcej funkcji. W latach 80-tych i 90-tych sprzęt o podobnych możliwościach był jednak jak coś wyjętego z filmu science-fiction. Palmtopy – bo o nich mowa – to małe komputery przenośne, które pozwalały na interakcję za pomocą wbudowanej klawiatury wyświetlanej na ekranie lub za pomocą rysika. Pierwszym urządzeniem, które przypominało palmtop, był Psion Organizer, który został wydany w roku 1984. Jednak to Atari portfolio oraz Poqet PC z 1989 roku najbardziej przypominały opisywany typ urządzeń, gdyż posiadały bardzo różnorodną funkcjonalność.
Mały przenośny komputer Palmptop hit technologiczny | Źródło: Domena Publiczna / Wikimedia Commons Atari Portfolio
Podsumowanie
Wszystko co dobre, szybko się kończy. Tak samo było w przypadku niecodziennych rozwiązań technologicznych w latach 80-tych i 90-tych, tak samo jest w przypadku niniejszego zestawienia. Dajcie znać w komentarzach, czy kojarzycie wymienione sprzęty. Czy któryś z nich szczególnie Cię zaskoczył?