Choć w dłuższej perspektywie czasowej wielu obserwatorów spodziewało się, że do głosu dojdą chińscy producenci smartfonów, to nikt nie myślał, że stanie się to tak szybko – najnowsze zestawienie największych producentów urządzeń mobilnych pokazuje naprawdę ciekawe dane.
Pozycję lidera jeśli chodzi o produkcję telefonów utrzymał Samsung – kontroluje on 20,9% rynku, co stanowi spadek o 2% w stosunku do analogicznego okresu w roku ubiegłym. Z drugiej pozycji – po wielu latach obecności na nim Apple – może cieszyć się teraz nie kto inny, jak chiński Huawei.
Firma ta może pochwalić się udziałami w rynku na poziomie 15,8%, co stanowi wzrost aż o 4,8% w stosunku do II kwartału 2018 roku. Apple spadło na trzecią pozycję z 12,1% ogólnej sprzedaży, ale po piętach gigantowi z Cupertino depcze kolejny chiński koncern.
A mowa o Xiaomi, które w ciągu zanotowało wynik na poziomie 9,3%, zyskując 3,1% w skali roku, co przy 0,7% Apple robi spore wrażenie i wygląda na to, że w perspektywie kilkunastu miesięcy Apple może zostać „zjedzone” także przez tę firmę. Czołową piątkę zamyka Oppo.
Ogólnie w ciągu ostatnich trzech miesięcy na świecie sprzedano 342 miliony smartfonów, co stanowi spadek względem 2Q 2017 o 1,8%. Warto wspomnieć, że to już trzeci kwartał pod rząd, w którym branża notuje spadek sprzedaży.
źródło: phonearena