Gracze mogą kojarzyć markę MLG z organizacją turniejów między innymi Counter-Strike’a, Smite i Halo. Choć ostatnimi czasy nie wiodło się jej najlepiej (przejęcie przez konkurencyjne ELS Call of Duty World League, odejście z firmy jednego ze współzałożycieli – Mike’a Sepso) to kwota zakupu nie wydaje się zbyt duża. Szczególnie w porównaniu do ostatniego nabytku Activision Blizzard – King Digital Entertainment za 5,9 mln dolarów.
Co dalej z MLG? Tego nie wiadomo. Póki co wiemy tylko, że dyrektor generalny organizacji Sundance DiGiovanni został zastąpiony przez pełniącego do tej pory obowiązki dyrektora finansowego Grega Chisholma. Jednak kto wie, może to początek wielkiego odrodzenia tej uznanej e-sportowej marki?
Źródło: esportsobserver.com