O tym, że Amazon planuje wprowadzić konkurencję dla Spotify czy Tidal słyszymy już mniej więcej od roku, natomiast nowe wieści są takie, że amerykański gigant jest już gotowy do odpalenia usługi. Właściwie to nawet dwóch na raz.
Oferta zbliżona do aktualnych rozwiązań typu Google Play Music, Apple Music i Spotify ma kosztować 10 dolarów miesięcznie. Druga opcja jest tańsza o 5 dolarów i przeznaczona dla właścicieli Echo – głosowej asystentki Amazona.
W obu wariantach użytkownicy uzyskają dostęp do milionów piosenek, ale tańsza wersja umożliwi korzystanie z usługi jedynie poprzez Amazon Echo, czyli urządzenia przeznaczonego od obsługi technologii Echo.
Posiadacze domowych urządzeń: Amazon Echo, Echo Dot i Echo Tap na pewno poczują się wyróżnieni, ale propozycja amerykańskiej firmy ma też swoje wady. Główną jest oczywiście niemożność strumieniowania w samochodzie lub w telefonie. Raczej nikt nie będzie nosił ze sobą dużego, czarnego walca do Amazona.
Subskrypcja dla posiadaczy Echo ma wystartować w ciągu kilku najbliższych tygodni, natomiast droższa zostanie udostępniona na początku przyszłego roku lub, w wariancie optymistycznym, jeszcze na Święta.
Według AFTnews usługa ma już nazwę: Amazon Music Unlimited. Warto dodać, że członkowie Amazon Prime nie dostaną AMU za darmo i będą musieli również zapłacić, chociaż zapewne mniej.
Rynek płatnej muzyki online jest obsadzony mocnymi graczami i Amazon na pewno nie będzie miał lekko. Apple Music odniosło sukces, ale również dlatego, że oferuje ekskluzywne albumy, m.in. świetny longplay „Blonde”, którego autorem jest amerykański wokalista Frank Ocean, albo kwietniowy album „Views” Drake’a. Co przygotuje Amazon?
Źródło: techxplore