Informacja ta póki co traktowana jest w kategorii plotki, jednak główną przyczyną takiego kroku jest rzekoma chęć dania więcej czasu deweloperom przy produkcji dedykowanego oprogramowania. Jeśli ta wersja się potwierdzi, to najnowszego Androida ujrzymy w przeciągu od dwóch do czterech miesięcy. Już w przypadku wcześniejszych wersji systemu, deweloperzy mieli problem z nadążeniem za aktualizacją oprogramowania czy premierą nowych aplikacji. Biorąc pod uwagę dominację Google w tym sektorze, takie rozwiązanie może okazać się zrozumiałe.
Na chwilę obecną wiadomo, że wśród producentów, mających już dostęp do Androida w wersji 5.0, jest Sony. Można zatem przypuszczać, że jednym z powodów ewentualnego opóźnienia, może być wzajemna współpraca nad nowymi usługami pod Key Lime Pie. Wszelkie wątpliwości powinny jednak zostać rozwiane jeszcze przed konferencją Google I/O.
Źródło: Neowin