Apple: dziś rocznica śmierci Steve’a Jobsa

LBSkomentuj
Apple: dziś rocznica śmierci Steve’a Jobsa
Steve Jobs miał tyle zwolenników, co przeciwników. I choć starał się nie robić sobie wrogów wśród konkurencji, to jednak często jawnie krytykował produkty innych firm. Nie zawsze był także lubiany wśród swoich pracowników, zaś w pewnym momencie rozwoju firmy został nawet zwolniony z własnej firmy przez nowego prezesa. Z czasem jednak powrócił, co utwierdziło wówczas wszystkich, że bez Jobsa firma nie jest w stanie funkcjonować. Jak zatem jest teraz?

Jobs zmarł w momencie, kiedy Apple na dobrą sprawę było już na szczycie branży technologicznej. I choć firma nie notuje nagłego spadku przychodów, to jednak daje się zauważyć kilka zmian, które prawdopodobnie za jego życia by nie przeszły. Ostatnio wypłynęła informacja o tym, że jeszcze w zeszłym roku Steve Jobs planował całkowite odsunięcie się od produktów Google z naciskiem na przeglądarkę i inwestowanie wyłącznie w autorskie rozwiązania. Gdyby dziś żył, to najprawdopodobniej do tego właśnie by doszło. Tim Cook ma do tego nieco inne podejście, chociaż ostatnio daje się zauważyć powolne odcinanie od produktów Google.

Kolejna sprawa to wszelkiego rodzaju rozprawy sądowe o patenty, które w ostatnim roku znacząco się nasiliły. Czy tego właśnie życzyłby sobie Jobs jest już kwestią dyskusyjną, ale coś jest w tym przypadku na rzeczy. Wygląda na to, że odejście tak wybitnej jednostki nie wpłynie na pogorszenie sytuacji finansowej. Należy jednak pamiętać, że to dzięki staraniom założyciela, firma z nadgryzionym jabłkiem w logotypie jest na obecnej pozycji i zapewne jeszcze długo utrzyma się w czołówce.

Źródło: Apple, Business Week

Udostępnij

LB