Nie uwierzycie, ale Apple właśnie przeprosiło swoich użytkowników

Piotr MalinowskiSkomentuj
Nie uwierzycie, ale Apple właśnie przeprosiło swoich użytkowników

Apple postanowiło opublikować przeprosiny za kontrowersyjną reklamę, która wywołała potężną burzę w sieci. Chodzi oczywiście o charakterystyczny spot „Crush!” promujący najnowsze tablety. Użytkownicy oburzyli się z powodu przedstawienia procesu niszczenia fizycznych narzędzi artystycznych. Koncern ich zdaniem sprowadził sztukę do absolutnego minimum i dał znać, że jedynym sposobem na wyrażanie siebie jest iPad oraz oferowane przez niego funkcje. Materiał miał „nie trafić w sedno” – zgadzacie się z tym?

Apple i przeprosiny? Trzeba to uwiecznić!

Apple kilka dni temu zapowiedziało szereg sprzętowych nowości. Doczekaliśmy się przede wszystkim prezentacji iPada Pro oraz iPada Air, które mają stanowić znaczący przełom jeśli chodzi o tabletowy segment. Wiele emocji wzbudził przy okazji Pencil Pro wyróżniający się kilkoma udogodnieniami skierowanymi w stronę artystów. Nie zabrakło też ulepszonej klawiatury Magic Keyboard oraz fabularnych filmików opowiadających o każdym z tych sprzętów. Jeden z nich nie do końca przypadł do gustu fanom marki.

„Crush!” szybko została okrzyknięta jedną z najgorszych reklam Apple, zwłaszcza przez osoby pracujące w branżach kreatywnych. Chodzi o poniższy materiał promocyjny nowego iPada Pro, który trwa nieco ponad minutę. Zanim zaczniemy rozmawiać o całej aferze, to zachęcam do obejrzenia klipu.

Cel reklamy był prosty – ukazać wszystkie kreatywne możliwości urządzenia. Użycie prasy hydraulicznej na akcesoriach pochodzących z najróżniejszych dziedzin miało uwypuklić to, że iPad jest w stanie pełnić rolę zarówno instrumentu muzycznego, jak i najwyższej jakości farb czy pędzli. Na końcu filmu widzimy jak wszystkie przedmioty przemieniają się w najcieńszy tablet Apple w historii. Takie podejście korporacji nie przypadło do gustu wielu osobom.

Bez ogródek mówią o „niszczeniu ludzkiego doświadczenia” i stawianiu technologii znacznie wyżej niż człowieczych umiejętności, a także kreatywności. Firma została zalana tak potężną falą krytyki, że postanowiła wydać specjalne przeprosiny, co raczej nie zdarza się zbyt często. Wyszły one spod palców wiceprezesa ds. marketingu.

Wierzycie w słowa przedstawicieli korporacji?

Tor Myhren ustosunkował się do zarzutów w następujący sposób:

Kreatywność jest wpisana w nasze DNA i za niezwykle ważne uważamy projektowanie urządzeń wspierających kreatywność. Do głównych celów Apple należy celebrowanie niezliczonych sposobów na jakie użytkownicy wyrażają siebie i ożywiają swoje pomysły za pomocą iPada. Tej wizji nie udało nam się przekazać za pomocą reklamy za co przepraszamy.

Czy takie przeprosiny cokolwiek zmienią? Apple najprawdopodobniej będzie nieco rozsądniej podchodzić do realizacji reklam dotyczących tak ważnych aspektów ludzkiej egzystencji. Trudno jednak liczyć na całkowitą przemianę priorytetów koncernu – zwiększanie zysków, wszechstronności i popularności urządzeń zawsze będzie stało na pierwszym miejscu. Mimo wszystko miło jest widzieć, że krytyka społeczności do czegokolwiek się przyczyniła.

Źródło: The Verge / Zdjęcie otwierające: Apple

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.