Warto zauważyć, że standardowa gwarancja nie obejmuje uszkodzeń spowodowanych przez zalanie. Jak donosi portal 9to5Mac, Apple nie potwierdza, że omawiana akcja rzeczywiście ma miejsce. Pewne jest jednak to, że firma przekazała na cele charytatywne 2 miliony dolarów.
W pomoc włączyły się również inny podmioty związane z technologiami jak T-Mobile, Verizon czy Sprint, które zobowiązały się do szybkiego naprawienia nadajników oraz poszkodowanym klientom zaoferowali nielimitowane usługi na kilka dni.
Zwróćmy uwagę na fakt, że w obliczu tak potężnej katastrofy, która odebrała życie co najmniej 43 osobom i spowodowała straty u ponad 40 tysięcy osób, utrata iPhone’a jest niczym. Warto jednak docenić wykonany gest, a wiadomość potraktować jako ciekawostkę.
Źródło: 9to5mac.com