Do nieco kuriozalnej sytuacji doszło w ostatnim czasie w Stanach Zjednoczonych. Darren James i jego rodzina na kilka dni stali się multimiliarderami. Agent nieruchomości pochodzący z Baton Rouge podczas rutynowej kontroli swojego stanu konta zobaczył, że… posiada 50 miliardów dolarów. Okazało się, że tego typu przelew został wykonany przez przypadek przez jeden z banków w USA.
W rozmowie z serwisem CNN, James przyznał żartobliwie, iż nie miał pojęcia, że może mieć tak bogatych krewnych.
Przypadkowy przelew na 50 miliardów dolarów – kto by tak nie chciał?
Po kilku dniach, w których 50 miliardów dolarów wciąż znajdowało się na koncie rodziny Jamesów, amerykański Chase Bank przywrócił prawidłowe saldo. Co ciekawe, Darren James twierdzi, iż po zorientowaniu się, że posiada 50 miliardów dolarów na koncie oczekiwał telefonu od banku lub konsultanta. Nic takiego się jednak nie stało. Nic więc dziwnego, że mieszkaniec Luizjany obawia się, że mogło dojść do nieco większego naruszenia.
Chase Bank w oświadczeniu dla serwisu CNN przyznał się, iż faktycznie opisywana wyżej sytuacja miała miejsce, jednak problem został rozwiązany w kilkanaście godzin. W tym wypadku za przelew na 50 miliardów dolarów miała odpowiadać dość nietypowa “usterka techniczna”. W tej kwestii nie wiadomo jednak nic więcej. Rodzina Jamesów nie wydała ani jednego dolara ze wspomnianego przelewu. Brawa za uczciwość i cierpliwość.
fot. Darren James dla Fox 11
To nie pierwszy raz, kiedy banki mają problemy związane z przelewami nie na to konto, co trzeba. W kwietniu 2021 roku inna mieszkanka Luizjany została aresztowana po tym, jak nie zgodziła się oddać 1,2 miliona dolarów, które omyłkowo zostały przesłane przez bank na jej rachunek.
Darren James stwierdził, iż jeśli dostałby jeszcze raz 50 miliardów dolarów, pomógłby innym ludziom i potrzebującym, aby pokazać, że na tym świecie istnieje jeszcze cokolwiek pozytywnego.
No bo… kto nie chciałby dostać takiego przelewu, prawda?
Źródło: Insider / fot. Sharon McCutcheon – Unsplash