Jak wiadomo, Bing nie jest najpopularniejszą wyszukiwarką na świecie. Nie oznacza to jednak, że ta się w ogóle nie rozwija. Ba, w ostatnich latach Bing doświadczył ogromnej ewolucji i ogromnego przyrostu użytkowników. Teraz okazuje się, że dzięki wprowadzonym przez Microsoft rozwiązaniom bazującym na AI owocny okres wyszukiwarki Bing jeszcze się nie skończył.
Popularność wyszukiwarki Bing ciągle rośnie
W zeszłym roku Microsoft ogłosił, iż liczba aktywnych użytkowników wyszukiwarki Bing przekroczyła 100 milionów dziennie. Część tego sukcesu przypisał oczywiście uruchomieniu usługi Bing Chat, znanej dziś jako Copilot. Tym razem firma podzieliła się z kolei swoimi danymi finansowymi za ostatni kwartał. Dane te obejmują wzrosty na wielu płaszczyznach – zarówno przychodów, zysków operacyjnych, jak i zysku netto. CEO Satya Nadella ponownie przypisał te zasługi sztucznej inteligencji.
Cóż, w ostatnich miesiącach Bing nadal się rozwijał i zyskiwał rosnącą popularność. Michael Schechter, wiceprezes ds. rozwoju i dystrybucji wyszukiwarki Bing podzielił się bowiem, że liczba aktywnych użytkowników wyszukiwarki przekroczyła 140 milionów dziennie. W odniesieniu do minionego roku to wzrost o kolejne 40 milionów użytkowników każdego dnia.
Bing zyskuje w wojnie z Google
Tak, Google nadal dominuje na tle innych internetowych wyszukiwarek, ale dzięki sztucznej inteligencji Bing powoli może zacząć z tym gigantem konkurować. Podejrzewam jednak, że rosnącą popularność Binga można zawdzięczać nie tylko AI. W ostatnim czasie coraz większa liczba osób dostrzega bowiem, że jakość wyników wyszukiwania w Google nieustannie spada.
Muszę przyznać, że za sprawą AI w ostatnich miesiącach sama regularnie odwiedzam wyszukiwarkę Bing. To dlatego, że wbudowany w tę internetową wyszukiwarkę Copilot daje darmowy dostęp do generatora obrazów bazującego na modelu DALL-E 3. Google takiej funkcjonalności nie oferuje, a bywa ona przydatna.
Warto przypomnieć, że od dłuższego czasu Copilot w wyszukiwarce Bing jest dostępny nie tylko w przeglądarce Microsoft Edge, ale również innych, na czele z Google Chrome. To kolejny czynnik, który może stać za jego popularnością.
Czy i Ty należysz do użytkowników, którzy w ostatnich miesiącach zaczęli częściej korzystać z wyszukiwarki Bing? Daj znać w komentarzach.
Źródło: Microsoft, fot. tyt. własne