Dotychczas chęć nabycia legalną drogą materiałów zamieszczonych w sieci BitTorrent wymuszała konieczność łączenia się z wybraną stroną (np. artysty). Niewiele osób miało jednak ochotę korzystać z takiego rozwiązania, przez co twórcy nie zarabiali na swoich dziełach. Za sprawą nowego systemu BitTorrent Bundle od teraz możliwe jest nie tylko pobieranie pliku, ale także bezpośrednie dokonywanie płatności. Co więcej, pomyślano nawet o alternatywnych rozwiązaniach w przypadku, gdyby użytkownicy nie chcieli płacić za wybrane materiały.
Jak omawiane rozwiązanie wygląda w praktyce? Jeśli jesteśmy twórcami programu, filmu lub muzyki i chcemy go udostępnić za pośrednictwem sieci BitTorrent, to już na samym początku możemy ustalić która część materiałów może być pobrana za darmo, a która za opłatą (np. dodatkowe sceny z filmu lub część utworów). Użytkownik w momencie zainteresowania jest informowany o treści płatnej i darmowej. Co więcej, autor nie musi wymagać uiszczenia opłaty, ale może przykładowo wymusić podanie adresu email lub udostępnienie określonej ilości razy swoich materiałów na serwisach społecznościowych. Dopiero po weryfikacji możliwy jest pełny dostęp do danych. Przykład nowego rozwiązania można zobaczyć pod tym adresem.
BitTorrent Bundle ma dodatkowo promować niezależnych twórców, choć z czasem z funkcji tej zapewne skorzystają również wielkie wytwórnie (zwłaszcza w przypadku filmów i muzyki). Pomysł na pewno z czasem osiągnie większą popularność i jest to bez wątpienia kolejny krok dążący do ograniczenia nielegalnych materiałów.
Źródło: BitTorrent Blog