Wygląda na to, że osoby chcące korzystać z tego typu serwisów, będą musiały zaopatrzyć się w specjalną przepustkę.
Tzw. „Porn Pass” ma być dostępny w kioskach – pozwoli on zweryfikować, czy dana osoba jest pełnoletnia i umożliwi wejście do wybranego serwisu z materiałami pornograficznymi. W przypadku, gdy dana strona będzie chciała ominąć ten przepis, może grozić jej kara w wysokości nawet 350 tysięcy dolarów.
To oczywiście dość archaiczne rozwiązanie i branża już pracuje nad łatwiejszym dostępem do narzędzi pozwalających na zweryfikowanie wieku widza – wszystko ma się odbyć rzecz jasna za pośrednictwem internetu.
Sam przepis na razie brzmi dość absurdalnie – to tak jak z papierosami czy alkoholem, który teoretycznie nie jest dostępny dla nieletnich, a raczej nietrudno znaleźć osobę poniżej 18 roku życia, która miała do czynienia z tymi używkami.
źródło: The Verge