Całe filmy online już na Twitterze
Wygląda na to, że system ochrony praw autorskich na Twitterze przestał działać. Nie wiadomo czy dlatego, że pośród ponad 3700 zwolnionych pracowników znajdowali się także ci odpowiedzialni za moderację tego rodzaju treści, czy może chodzi o coś innego. Wiadomo natomiast, że obecnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby na Twitterze włączyć sobie pełnometrażowy, spiracony film. Przykład takiego materiału przytoczył Niebezpiecznik.
Film jest podzielony na 49 tweetów, każdy zawierający 2 minuty materiału wideo.
Ponieważ na Twitrerze nie działa już system ochrony praw autorskich (zwolnili pracowników?) ludzie twitują całe filmy… https://t.co/rtnHFBJVab
— Niebezpiecznik (@niebezpiecznik) November 20, 2022
Film „Hackers” z 1995 roku nie został zapewne wybrany przypadkowo. Wrzucającym jest konto @AsleepMods z nazwą mods asleep, hack the planet. Internauta zachęca do wspierania Electronic Frontier Foundation, organizacji pozarządowej założonej w Stanach Zjednoczonych w 1990 roku w celu walki o wolności obywatelskie w elektronicznym świecie.
Internauci zwracają uwagę w komentarzach, że to nie pierwsza tego typu wrzutka. Być może, ale nie zmienia to faktu, że system ochrony własności intelektualnej na Twitterze nie działa. Z Twittera robi się też coraz większy śmietnik.
Elon Musk spełnił obietnicę. Twitter jest naprawdę wolny. Ciekawe tylko, czy o taką właśnie wolność chodziło – wyczerpującą definicję bezprawia.
Źródło: Niebezpiecznik, Twitter