Canal+ przejął pirackie serwisy. Korzystałeś? Masz się czego bać

Maksym SłomskiSkomentuj
Canal+ przejął pirackie serwisy. Korzystałeś? Masz się czego bać
Canal+ Polska przejął trzy znane pirackie serwisy i… umieścił na nich reklamę swoich usług. Serwisy rapidu.net, darkw.pl i freshfile.pl nie działają, bo zostały zamknięte. Nielegalne VOD bezprawnie udostępniały internautom seriale i filmy chronione prawami autorskimi. Ich administrator musi zapłacić odszkodowanie, a Polscy internauci wcześniej z nich korzystający nie mogą spać spokojnie.

Canal+ zamyka pirackie serwisy

Administrator serwisów rapidu.net, darkw.pl oraz freshfile.pl zawarł z Canal+ porozumienie i przekazał Canal+ Polska wspomniane domeny. Ponadto zapłaci za naruszenia praw autorskich. W wyżej wymienionych serwisach wykryto ponad 240 tysięcy nielegalnych plików z filmami, serialami oraz innymi materiałami audiowizualnymi. Polacy je nie tylko pobierali, ale też udostępniali.

Akcja będąca sukcesem Sekcji dw. z Piractwem CANAL+ Polska S.A. to efekt wielu lat obserwacji. Podobno serwisy były pod lupą już od stycznia 2019 roku ze względu na korzystanie z wielu utworów, do których prawo miał właśnie Canal+.

darkw canal plus

Taki komunikat widzą odwiedzający stronę darkw.pl. | Źródło: mat. własny – zrzut ekranu

„O ogromnej skali nielegalnego rozpowszechniania bez zgody podmiotów uprawnionych, świadczą również dane z raportu przejrzystości firmy Google zawierające informacje o żądaniach usunięcia linków/adresów URL z wyników wyszukiwania, mogących naruszać prawa autorskie” – czytamy w komunikacie prasowym.

W przypadku samej tylko domeny rapidu.net Google na wniosek 600 (!) podmiotów z całego świata, w tym CANAL+ Polska, HBO, Fox, Disney, Netflix, CD Projekt, TVN i innych, usunął ponad 12,6 miliona adresów URL. To 20. miejsce w globalnym, niechlubnym rankingu pirackich serwisów.

rapidu.net, darkw.pl i freshfile.pl nie działają i działać nie będą

Przekazane Canal+ domeny służą teraz budowaniu świadomości wśród wcześniejszych użytkowników serwisów dotyczącej płatnej oferty serwisu Canal+ Online.

Nie ujawniono konkretnych sum pieniędzy, jakie Canal+ zapłaci administrator wyżej wymienionych serwisów. Wiemy tylko, że roszczenia o zapłacenie określonej kwoty zostały uznane, a podmiot zobowiązał się, że nie będzie kontynuował podobnych działań w przyszłości.

Niemały problem może czekać na użytkowników serwisów, którzy udostępniali nielegalnie pliki. Canal+ przejął domeny, a niektórzy sugerują, że prawdopodobnie także uzyskał dostęp do bazy danych serwisu. Na tej podstawie pociągnięcie do odpowiedzialności internautów może być bardzo proste. Czy Canal+ będzie ścigał Polaków za piractwo, czy zadowoli się wygraną z administratorem rapidu.net, darkw.pl i freshfile.pl? Czas pokaże.

Źródło: Canal+

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.