Chiny ograniczają czas, jaki można spędzać na oglądaniu streamów
Nie od dziś wiadomo, że nieletni gracze zamieszkujący Chińską Republikę Ludową nie mają łatwego życia. Obowiązuje tam chociażby limit zabawy online wyłącznie przez godzinę dziennie i tylko w weekendy oraz oficjalne święta państwowe. Trudno też o nocne sesje gamingowe na smartfonach. Wszystko wskazuje na to, że wielkimi krokami zbliżają się kolejne restrykcje. Co więc dokładnie czeka na azjatyckich użytkowników?
Państwowe Biuro Informacji Internetowej podzieliło się projektem specjalnego rozporządzenia, który został właśnie udostępniony do publicznego wglądu. Przebył on już pewną drogę legislacyjną i już niedługo wejdzie w życie na terenie całego Państwa Środka. Okazuje się, że producenci sprzętu komputerowego będą musieli „zaakceptować nadzór rządowy i społeczny”, a dostawcy internetu zadbać o dostępność „trybu młodzieżowego”.
Wprowadzałby on m.in. limit czasowy na oglądanie transmisji na żywo czy przeglądanie wszystkich platform społecznościowych. Pierwszymi firmami, które rozpoczęły proces przystosowywania swoich usług do nowych wytycznych są Tencent oraz iQIYI. Celem rozporządzenia jest „zwiększenie umiejętności korzystania z internetu przez nieletnich” oraz „stworzenie mechanizmów ochrony danych osobowych nieletnich i kontrolowanie uzależnienia od internetu.
Jak możemy wyczytać z oficjalnego oświadczenia Państwowego Biura Informacji Internetowej (jeśli jesteście zainteresowaniu lekturą pełnej wersji ustawy, to znajdziecie ją TUTAJ):
Rodziny, szkoły i inne instytucje oświatowe powinny wychowywać i ukierunkowywać małoletnich, by uczestniczyli w działaniach korzystnych dla ich zdrowia fizycznego i psychicznego, korzystali z Internetu w sposób naukowy, cywilizowany, bezpieczny i rozsądny oraz by zapobiegali i interweniowali w przypadku uzależnienia małoletnich od Internetu.
Nie zabrakło oczywiście nuty propagandowej i socjalistycznej:
Państwo zachęca i wspiera produkcję, reprodukcję, publikację i rozpowszechnianie informacji online, które promują podstawowe wartości socjalistyczne i doskonałą tradycyjną kulturę chińską, kultywują uczucia rodzinne i dobre obyczaje nieletnich, zwiększają ich świadomość i zdolność do innowacji, rozwijają dobre nawyki i zachowania oraz poprawiają świadomość i umiejętności w zakresie bezpieczeństwa, tak aby stworzyć czystą cyberprzestrzeń i dobrą ekologię online, sprzyjającą zdrowemu rozwojowi nieletnich.
Choć większość artykułów rozporządzenia brzmi zupełnie normalnie, to jednak z głównych akapitów przebija się woń wymuszania kontroli i sprawdzania wszystkiego, co robią nieletni. Zresztą – ucierpią nie tylko zwyczajni konsumenci, ale producenci sprzętów. Muszą oni teraz przecież włożyć sporo pracy w przystosowanie wszystkich tworzonych urządzeń i usług.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Źródło: The Gamer, OCCAC / Foto. pixabay.com (@ChristianaT)