DuckDuckGo z chatbotem. Tego potrzebowali fani prywatności

Piotr MalinowskiSkomentuj
DuckDuckGo z chatbotem. Tego potrzebowali fani prywatności

Twórcy wyszukiwarki i przeglądarki DuckDuckGo postanowili zaprezentować światu kolejny interesujący produkt. Mowa o specjalnym chatbocie wykorzystującym najpopularniejsze modele językowe. Wyróżnia go dbałość o prywatność danych użytkowników poprzez m.in. usuwanie adresu IP z każdego wysłanego zapytania. Nie ma też mowy o trenowaniu technologii podczas odbywania rozmów. Poniżej znajdziecie wszystkie niezbędne szczegóły dotyczące nowości.

DuckDuckGo wkracza na scenę sztucznej inteligencji

Obecność sztucznej inteligencji można dostrzec tak naprawdę wszędzie. Znajdziemy ją we wielu usługach największych koncernów pokroju Google czy Microsoft, a także wewnątrz sprzętów od firm NVIDIA, AMD czy Intel. Można tak wymieniać w nieskończoność, co tylko stanowi dowód na niezwykłą popularność wciąż rozwijającej się technologii. Kontrowersyjną kwestią niezmiennie pozostają jednak prywatność oraz bezpieczeństwo zbieranych/wykorzystywanych danych.

DuckDuckGo postanowiło znaleźć tymczasowe rozwiązanie na niepokoje związane z tymi aspektami. Mowa o prywatnych czatach AI zapewniających anonimowy dostęp do największych modeli AI, spośród których należy wymienić GPT-3.5 Turbo oraz Claude 3 Haiku. Czego dokładnie należy spodziewać się po nowej usłudze od twórców popularnej przeglądarki i wyszukiwarki?

Mamy przede wszystkim do czynienia z brakiem przechowywania prowadzonych rozmów czy blokadą wykorzystywania danych przez właścicieli wyżej wspomnianych modeli językowych. Wszystkie te ustawienia włączone są domyślnie, więc użytkownicy nie muszą zaprzątać sobie nimi głowy. Należy również wspomnieć o skrzętnym ukrywaniu adresu IP internautów, DuckDuckGo użyje własnego identyfikatora podczas wywoływania asystenta. Dodatkowa warstwa prywatności bez wątpienia spodoba się wielu osobom.

Oczywiście sprawa nie jest aż taka prosta. Twórcy narzędzia informują o możliwości tymczasowego przechowywania czatów przez dostawców (maksymalny okres to 30 dni), ale tak naprawdę nic więcej nie mogą z nimi zrobić. Dlaczego? Przed wysłaniem wiadomości dochodzi do usunięcia wszelkich metadanych zawierających dane osobowe klientów. Jeśli zaś chcemy pozbyć się samego czatu to wystarczy kliknąć specjalny przycisk – wtedy przeprowadzone konwersacje znikną w mgnieniu oka.

Ile to kosztuje i jak skorzystać?

Obecnie korzystanie z czatów DuckDuckGo jest zupełnie bezpłatne, ale ograniczone stosownymi limitami. Istnieje natomiast plan udostępnienia płatnego planu wyróżniającego się większą swobodą i opcją skorzystania z bardziej zaawansowanych modeli językowych. Na to jednak przyjdzie jeszcze czas, dokładny termin nie został podany.

Jak w ogóle skorzystać z nowości? Na szczęście nie musicie nic pobierać ani instalować. Wystarczy przejść na stronę duck.ai i zacząć rozmowę ze sztuczną inteligencją.

Źródło: Spread Privacy / Zdjęcie otwierające: Spread Privacy

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.