E-motocykl zapalił się w trakcie jazdy
Youtuber Jame Bouchard jakiś czas temu opublikował w sieci film, dokumentujący niezwykłą sytuację, jakiej doświadczył w trakcie pierwszej przejażdżki swoim nowym elektrycznym motocyklem. Warta 6000 dolarów, czyli ok. 24000 złotych maszyna niespodziewanie stanęła w płomieniach.
Motocykl zapalił się w momencie hamowania przed jednym ze skrzyżowań. Z okolic zespołu baterii zaczął wydobywać się gęsty dym, co skutkowało natychmiastowym zjazdem nagrywającego na pobliski trawnik. Mężczyzna zamiast odsunąć się od pojazdu i natychmiast zadzwonić po straż pożarną… wyciągnął telefon i zaczął z jakiegoś powodu nagrywać sytuację kolejną kamerą.
W pewnym momencie Amerykanin zaczął dmuchać (!) w stronę źródła dymu i wykonywać niezrozumiałe ruchy. Ewidentnie był w szoku, a jego zachowanie powinno stanowić wzór tego, jak nie postępować w podobnej sytuacji. Najlepsze co można w niej zrobić, to odsunąć się daleko od pojazdu i natychmiast zadzwonić po odpowiednie służby.
Źródło: YouTube