Wszystko wskazuje bowiem na to, że Paryż – organizator Igrzysk Olimpijskich w roku 2024 – poważnie rozważa włączenie rozgrywek e-sportowych do grona konkurencji olimpijskich. Wśród produkcji wymienianych jako potencjalnie mogące pojawić się IO wymieniane są Counter Strike, Overwatch czy League of Legends.
Oczywiście inicjatywa w tym temacie należy głównie do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego – to on bowiem ustanawia listę konkurencji, które pojawiają się na kolejnych zawodach. Mimo niesamowitej popularności e-sportu raczej wątpię, byśmy zobaczyli tę odsłonę sportu już w 2024 roku. To chyba za wcześnie na taką rewolucję.
I pytanie pozostaje zasadnicze: czy e-sport faktycznie wpisuje się w ideę ducha olimpizmu opartego na czysto fizycznej rywalizacji i haśle „więcej, dalej, mocniej”?
źródło: bbc.co.uk