Gdzie zdaniem Elona Muska doprowadzi rozwój sztucznej inteligencji? Tak się składa, że Musk ostatnio wypowiedział się w tej sprawie. Jeśli chcecie poznać jego przewidywania, to cóż, przygotujcie popcorn i rozsiądźcie się wygodnie. Jest bowiem co czytać.
Elon Musk i przyszłość z AI
Elon Musk podzielił się swoją wizją przyszłości w ramach konferencji technologicznej Viva w Paryżu, do której dołączył zdalnie. Podczas tej konferencji jeden z widzów zapytał, czy pewnego dnia sztuczna inteligencja zastąpi nawet Muska, wyrażając obawę o to, czemu wiele osób stawia czoła już dziś – utratę pracy przez AI. Udzielając odpowiedzi na to pytanie, Musk w zasadzie wkroczył do świata science-fiction.
„Według łagodnego scenariusza prawdopodobnie nikt z nas nie będzie miał pracy.”, powiedział Musk. „Ale według tego samego scenariusza będziemy mieli do czynienia z bezwarunkowym wysokim dochodem, a nie bezwarunkowym dochodem podstawowym. Towarów i usług nie będzie brakowało.”
Potem Musk w dalszym ciągu opisywał scenariusz, który uznał za „najbardziej prawdopodobny”. W scenariuszu tym ludzie mają prowadzić bogate życie, a to wszystko dzięki inteligentnym robotom. Jedynymi problemami, które mają ich trapić, mają być problemy… egzystencjalne.
„Jeśli komputer i roboty potrafią robić wszystko lepiej od Ciebie, to… czy Twoje życie ma sens? To będzie wiodące pytanie w przypadku łagodnego scenariusza.”, powiedział.
Zdaniem Elona Muska ludzie w takiej przyszłości najpewniej znajdą sens życia w… nadawaniu znaczenia systemom sztucznej inteligencji. Cóż, jego rozumowanie jest bardzo pokrętne.
„Jeśli pomyślisz o tym, jak działa nasz mózg, zauważysz, że mamy układ limbiczny, z którego biorą się nasze instynkty i uczucia, a także korę mózgową, która myśli i planuje. Ale kora stale próbuje uszczęśliwić układ limbiczny, więc może tak będzie w przypadku sztucznej inteligencji. Sztuczna inteligencja próbuje uszczęśliwić naszą korę mózgową, która próbuje uszczęśliwić nasz układ limbiczny, i może to my dajemy AI znaczenie lub cel.”
Czytaj także: Jak mówił, tak zrobił. Musk udostępnia AI Grok dla wszystkich
Musk oparł swoją „optymistyczną” wizję przyszłości o serię Culture napisaną przez szkockiego autora powieści science-fiction, Iana Banksa. Mowa o książkach opisujących socjalistyczne społeczeństwo tworzone wspólnie przez humanoidalny gatunek i sztuczną inteligencję żyjące we względnej harmonii. Musk często odnosi się w swoich wypowiedziach do powieści science-fiction. Pytanie brzmi, czy nie czyta ich zbyt dużo.
Bardzo odległa przyszłość
W krótkoterminowej rzeczywistości sztuczna inteligencja stanowi zagrożenie dla miejsc pracy osób o niskich i średnich dochodach. Nie oznacza to oczywiście, że sztuczna inteligencja może wykonywać swoją pracę równie dobrze jak człowiek, lub lepiej, ale nie brakuje pracodawców, którzy chcieliby to sprawdzić. Podobno Duolingo jakiś czas temu zwolniło kilku swoich tłumaczy, gdy przestawiło się na sztuczną inteligencję.
Trudno wyobrazić sobie, by wizja Elona Muska miałaby się kiedykolwiek ziścić, a przynajmniej na razie trudno sobie to wyobrazić. Między rzeczywistością, w której AI odbiera ludziom pracę, a rzeczywistością, w której ludzie nie mają pracy przez AI i są w związku z tym szczęśliwi, jest po prostu gigantyczna przepaść.
Źródło: Gizmodo, fot. tyt. Canva