Internet satelitarny Starlink nie będzie działał na Krymie
Elon Musk włączył internet satelitarny Starlink na Ukrainie na przełomie lutego i marca bieżącego roku. Wszystko po to, aby ułatwić Ukrainie łączność w trakcie obrony przed rosyjską agresją wojskową. Terminale Starlink dla Ukrainy kupił rząd Stanów Zjednoczonych, ale także i polskie władze, a specjaliści zatrudnieni w SpaceX regularnie odpierali i nadal odpierają rosyjskie cyberataki ukierunkowane na zdestabilizowanie działania tego systemu łączności. Ekscentryczny miliarder nie ma jednak zamiaru pomagać Ukrainie za wszelką cenę. Nie jeśli nie widzi w tym interesu.
Czytaj również: Musk znowu szokuje. Proponuje oddanie Chinom kontroli nad Tajwanem
Analityk polityczny Ian Bremmer poinformował, że Elon Musk w rozmowie z nim powiedział, że jego zdaniem ukraińska ofensywa – czy raczej: kontrofensywa – na Krym może doprowadzić do wojny nuklearnej. W związku z tym właśnie nie ma on zamiaru pomagać Ukraińcom w odzyskiwaniu swojego terytorium poprzez aktywowanie na półwyspie systemu Starlink.
Według Bremmera Musk twierdził, że niedawno rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. W tej właśnie rozmowie Putin podobno zagroził użyciem broni jądrowej, jeśli Ukraina spróbuje odbić Półwysep Krymski, który służy jako baza dla rosyjskich sił morskich na Morzu Czarnym. Wtedy też prezydent miał zasugerować warunki wstępne dla rozmów pokojowych, zaproponowane później przez Muska w niesławnej sondzie.
Przypominam, warunki to:
„- neutralność Ukrainy
– Krym jako formalnie część Rosji od 1783 roku powinien pozostać rosyjski
– Ukraina powinna zagwarantować dostawy wody na Krym
– Rosja powinna cofnąć aneksję wschodniej części Ukrainy pod nadzorem ONZ. Rosja opuści te tereny, o ile taka będzie wola zamieszkujących je ludzi.”
Ukraine-Russia Peace:
– Redo elections of annexed regions under UN supervision. Russia leaves if that is will of the people.
– Crimea formally part of Russia, as it has been since 1783 (until Khrushchev’s mistake).
– Water supply to Crimea assured.
– Ukraine remains neutral.
— Elon Musk (@elonmusk) October 3, 2022
Starlink działa coraz gorzej na terenach ogarniętych wojną
W zeszłym tygodniu Financial Times donosił, że usługa Starlink działa katastrofalnie źle na linii frontu. To skłoniło do spekulacji, że została wyłączona na obszarach kontrolowanych przez Rosję — być może po to, by uniemożliwić Kremlowi wykorzystywanie jej do własnych celów.
Na Twitterze Musk powiedział, że nie może komentować warunków działania Starlinka na polu bitwy, mówiąc przy tym, że jest to ściśle tajne. Ale rozmawiając z analitykiem politycznym Grupy Eurasia, Ianem Bremmerem pod koniec września, Musk miał potwierdzić, że usługa satelitarna została celowo wyłączona.
elon musk told me he had spoken with putin and the kremlin directly about ukraine. he also told me what the kremlin’s red lines were.
— ian bremmer (@ianbremmer) October 11, 2022
Musk, w rozmowie z Bremmerem, powiedział, że został poproszony przez ukraińskie ministerstwo obrony o aktywację Starlink na Krymie, który został najechany i nielegalnie zaanektowany przez Rosję w 2014 roku. Według Bremmera, Musk „odmówił, biorąc pod uwagę możliwość eskalacji konfliktu”.
Źródło: Ian Bremmer