Poznaliśmy polską cenę Facebooka bez reklam. Lepiej usiądźcie

Piotr MalinowskiSkomentuj
Poznaliśmy polską cenę Facebooka bez reklam. Lepiej usiądźcie

Wygląda na to, że niektórzy polscy użytkownicy otrzymali już możliwość pozbycia się reklam na tytułowej platformie. Odwiedzenie aplikacji Facebook poskutkowało u nich wyświetleniem informacji o możliwości opłacenia stosownej subskrypcji. Zadziwiająca okazała się jednak jej cena – jeśli jest prawdziwa, to mówimy wręcz o zaporowej kwocie. Okej, czas zerknąć na szczegóły.

Facebook droższy niż jakakolwiek platforma streamingowa

Od dłuższego czasu wiadomo, że Meta planuje przystosować się do nowych zasad panujących w krajach członkowskich Unii Europejskiej. Potwierdzenie tych doniesień ujrzało światło kilka dni temu, gdy firma ogłosiła wprowadzenie specjalnej subskrypcji. Facebook i Instagram pozwolą na pozbycie się reklam za stosowną kwotę przelewaną każdego miesiąca. Do tej pory nikt nie wiedział jednak ile korporacja zażąda pieniędzy od mieszkańców poszczególnych krajów.

Konsumenci musieli więc uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości. Na szczęście właściciel serwisów nie kazał im zbyt długo czekać – część polskich internautów już dziś ujrzała bowiem stosowne powiadomienie informujące o zmianach. Jak możecie zobaczyć na poniższym zrzucie ekranu, Meta dała znać o zmianie przepisów w naszym regionie i pozwala na opłacenie subskrypcji, by cieszyć się dostępem do platform bez jakichkolwiek reklam. Za taką przyjemność trzeba wyłożyć 59,99 zł miesięcznie. Dokładnie tak, dobrze czytacie.

Źródło: instalki.pl (Anna Borzęcka)

Jedynym pocieszeniem może być fakt, iż zakup subskrypcji za pośrednictwem przeglądarki internetowej będzie o kilka złotych tańszy. Nadal jednak mówimy o cenie, która wydaje się dosyć wygórowana. Kto wie, może Meta nie chce, by użytkownicy decydowali się na abonament? Takie głosy można usłyszeć od wielu osób. Facebook i Instagram mają bowiem ogromną wartość reklamową, a poza tym firma dzięki temu może gromadzić więcej danych dotyczących internautów. Kolejnym argumentem jest sam projekt powyższej notyfikacji. Przycisk „używaj za darmo” jest bardziej widoczny, natomiast opis dotyczący benefitów płynących z tej opcji – zachęcający do skorzystania

Pozostaje więc czekać na wdrożenie subskrypcji u wszystkich użytkowników. Obecnie kilka osób z naszej redakcji dostrzegło u siebie taką możliwość. Przy okazji warto wspomnieć, iż to nie jedyna płatna opcja na platformie. Za kolejne 65 zł istnieje możliwość zweryfikowania swojego konta, by otrzymać stosowny znaczek i zwiększyć ochronę.

Szczegóły subskrypcji oraz informacja o dodatkowej opłacie / Źródło: instalki.pl (Anna Borzęcka

Od początku przyszłego roku obowiązywać będzie natomiast dodatkowa opłata za każde konto (37 zł miesięcznie, na którym nie będziemy chcieli widzieć reklam. Przez kilka najbliższych miesięcy nie trzeba za to nic dopłacać.

Źródło: wł. / Zdjęcie otwierające: unsplash.com (@ds01)

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.