Według urzędników propozycja regulaminu od Google jest zgodna z wnioskami złożonymi przez organy władz, a Facebook wraz z Twitterem tylko częściowo zajęły się kwestiami ich odpowiedzialności dot. danych osobowych, a także sposobu usuwania treści i rozwiązania umowy z portalem.
Firma musi dostosować się do nowego prawa, w przeciwnym wypadku grożą jej sankcje. Władze unijne chcą, aby Facebook bardziej dbał o prawa konsumenta, zwłaszcza związane z wycofaniem się z zakupów online, czy rozwiązywania sporów na drodze sądowej również w UE.
Wczoraj pisaliśmy o pozwaniu Facebooka w związku z dyskryminacją ze względu na płeć. Podobne zarzuty pojawiają się regularnie. Czy Mark Zuckerberg naprawdę źle zarządza swoją firmą, czy to jednak nadgorliwość społeczeństwa?
Źródło: Reuters