Fałszywe oceny produktów na Amazonie. Zbanowano ponad 600 firm i 3000 sklepów

Antoni ZaborskiSkomentuj
Fałszywe oceny produktów na Amazonie. Zbanowano ponad 600 firm i 3000 sklepów
Amazon jest największą platformą handlową na świecie, a swój sukces zawdzięcza między innymi szczegółowej kontroli sprzedawców. Zakupy poprzez sklep Jeffa Bezosa są z reguły bezpieczne i bezproblemowe, mimo tego, że do “ogarnięcia” jest ponad 8 milionów niezależnych partnerów. Porządek udaje się utrzymać dzięki całkowitemu brakowi tolerancji dla naruszania regulaminu, w przypadku wykrycia jakichkolwiek nieprawidłowości, Amazon od razu blokuje sklep i znajdujące się w nim produkty.

Przykładem takiej polityki jest usunięcie w ostatnich miesiącach produktów 600 chińskich marek, z ponad 3000 sklepów, o którym poinformowała w chińskiej telewizji Cindy Tai, wiceprezes azjatyckiego oddziału Amazonu. Powodem miało być stosowanie nieuczciwej praktyki wyłudzania pozytywnych ocen.

Proceder na dużą skalę

Ilość ocen i ich średnia to jeden z najważniejszych czynników decydujących o pozycji produktu na liście wyszukiwania. Pozycja przekłada się z kolei bezpośrednio na sprzedaż, o czym wie każdy sprzedający, dlatego z pozycji Amazonu i kupujących ważne jest, aby oceny były rzeczywistym odzwierciedleniem zadowolenia klientów. Chińskie firmy, które zostały właśnie zablokowane, znalazły sprytny sposób, aby sztucznie nabijać pozytywne komentarze, napędzając jednocześnie wyniki.

Marki, przy współpracy ze sprzedawcami, oferowały specjalne kupony rabatowe, a czasem nawet darmowe upominki, w zamian za wystawianie dobrych ocen. Oferty były na tyle kuszące, że użytkownicy dawali pięć gwiazdek nawet wtedy, gdy nie byli do końca zadowoleni z zakupu.

Czystki na Amazonie

Źródło: Amazon

„Klienci polegają na dokładności i autentyczności recenzji produktów, aby podejmować świadome decyzje zakupowe, a my mamy jasne zasady zarówno dla recenzentów, jak i partnerów handlowych, które zabraniają nadużywania funkcji naszej społeczności” – tłumaczy przedstawicielka firmy.

Na liście kilku znanych producentów


Jednym z podmiotów, który znalazł się na czarnej liście, jest popularny producent ładowarek, powerbanków i słuchawek – Aukey. Wycofano również słuchawki Mpow, akcesoria firmy RAVPower i projektory Vava.

Jak donosi China Morning Post, restrykcje spowodowały dotychczas straty w wysokości ponad 15 miliardów dolarów.

Źródło: South China Morning Post / fot. tyt. Unsplash / Yender Gonzalez

Udostępnij

Antoni ZaborskiW branży nowych technologii od ponad 10 lat. W tym czasie pisał dla kilku popularnych serwisów, a także na swój rachunek. Prywatnie fan motoryzacji, sportów walki i dobrego jedzenia.