Na taki pomysł wpadli scenarzyści dobrze wszystkim znanej produkcji „Toy Story”: Alec Sokolow i Joel Cohen. W jednym z ostatnio udzielonych wywiadów zdradzili, że obecnie są na etapie prowadzenia rozmów z Zyngą.
Jeden z nich podczas promocji gry „Skylander: Spyro’s Adventure” stwierdził: „Oczywiście, w dalszym ciągu pracujemy nad filmami. W chwili obecnej rozwijamy kilka projektów. Prowadzimy rozmowy z Zyngą, aby zekranizować jedną z ich gier. Nie możemy na razie zdradzić żadnych szczegółów, ale „stary McDonald nie miał fabryki” – jeśli łapiecie o co chodzi” (jest odwołanie do faktu, że miał farmę, a to jednoznacznie wskazuje na FarmVille).
Osobiście nie wyobrażam sobie filmu stworzonego na podstawie FarmVille. Ale skoro pojawił się taki pomysł i mają się za niego wziąć scenarzyści filmu, który może mówić o odniesieniu sukcesu (wspomniane „Toy Story”), to może coś z tego wyjść.
Źródło: Mashable