Tani nocleg na ferie? Uważaj
Sezon urlopowy to każdorazowo wzmożona aktywność cyberoszustów grasujących przede wszystkim na Facebooku. Oszuści na popularnych grupach noclegowych oferują swoje rzekome apartamenty w często szokująco niskich cenach. Oczywiście w parze z niską ceną idzie przeważnie zaskakująco dobry standard świadczonych usług i doskonała lokalizacja. Problem polega na tym, że oszuści żadnymi obiektami nie dysponują, a tylko wyłudzają pieniądze.
Przykład oferty od Zbigniewa S. podaje Tygodnik Podhalański. Oszust oferował apartament oddalony o 300 metrów od Krupówek w cenie… 120 złotych za nocleg. To na tyle atrakcyjna oferta jak na okres ferii zimowych, że z miejsca powinna budzić podejrzenia. Niestety, nabrało się na nią około 20 osób.
„Dopiero, gdy sprawa zrobiła się głośna, kilka osób napisało na ten temat na grupach na Facebooku, mężczyzna zniknął. Chciałam także przestrzec przed ogłoszeniami w internecie, w których ktoś oferuje pracę przed komputerem. Praca ma polegać na obsłudze kwatery. Później może się okazać, że taka osoba jest „słupem” obsługującym wirtualny pensjonat i to do niej w pierwszej kolejności dotrze policja” – przekazuje serwisowi 24tp.pl osoba, która zajmuje się moderowaniem grup Facebooku.
Mając do czynienia z podejrzanie tanią ofertą, zawsze warto sprawdzić istnienie danego obiektu na przykład w Mapach Google. Jeśli go nie ma (co zdarza się rzadko), zalecam wyszukać w wyszukiwarce Google numer telefonu do danego miejsca i zweryfikować, czy rozmówca nie podszywa się tylko pod właścicieli faktycznie istniejącego obiektu.
Jak nie dać się oszukać przy wynajmowaniu noclegu?
W ślad za policjantami z Komendy Miejskiej Policji w Legionowie, publikujemy garść porad dla osób szukających noclegów w sieci i wertujących między innymi ogłoszenia na Facebooku.
1. Osoba, która zauważy, że zdjęcia lub inne dane jej pensjonatu, domku, apartamentu itp. zostały „skradzione” i znajdują się na innej stronie oferującej noclegi, powinna po uprzednim zabezpieczeniu dowodu (print screen, wydruk), niezwłocznie interweniować u administratora strony celem zablokowania takiego ogłoszenia, następnie złożyć stosowne zawiadomienie na Policji.
2. Nie zostawiajmy załatwiania spraw związanych z rezerwacją noclegu na ostatnią chwilę – działanie w pośpiechu nie sprzyja zachowaniu ostrożności.
3. Nie dajmy się nabrać na super okazje cenowe. Porównajmy cenę wynajmu z tymi w podobnym standardzie i lokalizacji – tzw. super okazje powinny wzbudzić podejrzenia.
4. Decydując się na konkretną lokalizację, sprawdźmy, czy domek, pensjonat, kwatera faktycznie istnieje. Postarajmy się zebrać na temat tego obiektu jak najwięcej informacji. Nie sugerujmy się opiniami zadowolonych klientów dostępnymi na strnie internetowej obiektu – w przypadku oszustwa są one spreparowane – zasięgnijmy opinii z innych miejsc. Jeżeli w ogłoszeniu podano bardzo mało informacji np. tylko numer telefonu komórkowego, to już powinno wzbudzić naszą czujność. Im ogłoszenie bardziej „anonimowe”, tym bardziej podejrzane.
5. Sprawdźmy, czy istnieje podany adres, ponieważ zdarza się, że ogłoszenie dotyczy ulicy, bądź adresu, którego nie ma. Tutaj pomocne mogą się okazać narzędzia internetowe umożliwiające lokalizację adresu.
6. Dokładnie sprawdźmy dane obiektu.
7. Jedźmy w miejsce polecone przez znajomych lub inne osoby, które już tam były.
8. Jeżeli obiekt działa legalnie, powinien być zarejestrowany w Urzędzie Miasta. W przypadku Zakopanego na stronie interntowej Urzędu Miasta, w części przeznaczonej dla turystów, znajduje się zakładka: „Baza Noclegowa”. Tam możemy sprawdzić kwaterę działającą na terenie Zakopanego. Pozostałe obiekty możemy natomiast sprawdzić w bazie danych Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG)
9. Zaliczkę wpłacajmy na konto bankowe, każda propozycja przelania pieniędzy za pomocą alternatywnych form, firm pośredniczących, powinna wzbudzić nasze podejrzenia.
10. Poprośmy o wystawienie faktury, rachunku lub paragonu za wpłaconą zaliczkę. Opór w wystawieniu dokumentu powinien wzbudzić nasze podejrzenia co do uczciwości oferty.
11. Zachowujmy całą dokumentację związaną z transakcją, przelewy, e-maile, zarówno te, które wysyłaliśmy, jak i te, które otrzymaliśmy.
Źródło: Tygodnik Podhalański, KMP Legionowo, fot. tyt. Canva Pro