W pakiecie uwzględniono również klasyczne dwukołowce, choć to właśnie rowery elektryczne w ostatnich miesiącach stają się bardziej popularne wśród mieszkańców dużych aglomeracji.
Francja dopłaci do rowerów elektrycznych
Jak donosi The Times, kwota 4000 euro dopłaty będzie przeznaczona osobom posiadającym niskie dochody i tym, które mieszkają w strefie miejskiej o mniejszym poziomie zanieczyszczeń. Bogatsi mieszkańcy również będą mogli skorzystać ze wspomnianej dopłaty jednak będzie ona pomniejszona odpowiednio względem ich realnych dochodów. Dla osób, które zechcą zakupić rower elektryczny, ale nie będą gotowe na rezygnację z samochodu, francuski rząd przygotował dotację w wysokości 400 euro. To dziesięć razy mniej od najwyższej, oferowanej kwoty.
fot. Tobias Cornille – Unsplash.com
Francja nie jest również pierwszym krajem, który stosuje obiecujące zachęty dla rowerzystów. Niektóre z programów w Wielkiej Brytanii kuszą gotówką za konkretną ilość przejechanych kilometrów lub zniżkami na rowery i sprzęt rowerowy.
Jestem ciekaw czy kiedyś doczekamy się podobnego rozwiązania w Polsce? Obecnie rowery elektryczne w naszym kraju niestety nie są tanie i wymagają dość dużej inwestycji na start. Można się jednak spodziewać, że wraz ze wzrostem liczby producentów tworzących tego typu rozwiązania, ich cena będzie sukcesywnie spadać.
A przynajmniej pozostaje nam mieć taką nadzieję.
Źródło: The Times / fot. Ross Snendon – Unsplash.com