Google ogłosiło właśnie na blogu Lat Long, że zamierza wprowadzić specjalny system powiadomień, który informować będzie pasażerów o niedogodnościach związanych z awarią lub opóźnieniem metra. Na początek Google Maps obsługiwać będzie wyłącznie Nowy Jork i tamtejsze metro, jednak z czasem planowane jest poszerzenie tej usługi o inne miasta, a nawet państwa. Dodatkową cechą będzie informacja o ewentualnej komunikacji zastępczej, jeśli ta znajduje się w pobliżu.
Trzeba przyznać, że takie rozwiązanie idealnie sprawdziłoby się choćby w naszym kraju na przykładzie opóźnień PKP. Zapewne z czasem będziemy mogli liczyć na podobną inicjatywę u nas, jednak do tego czasu jeszcze musimy uzbroić się solidnie w cierpliwość.
Źródło: Lat Long Blog