Póki co, można już obejrzeć kilka wnętrz, w tym sklep z komiksami w Kalifornii. Sklepy w krajach, w których StreetView działa, mogą się ubiegać o dodanie do bazy zdjęć Business Photos.
Google rozpoczął zbieranie aplikacji do usługi jeszcze w zeszłym roku, jednak dopiero teraz ograniczone grono szczęśliwców może pokazać wnętrze w Google Maps. To kolejny krok Google w katalogowaniu rzeczywistości. Czy za kilka lat każdy centymetr kwadratowy świata znajdzie się na serwerach Google?
Choć wiele osób ma za złe Google przekraczanie granic prywatności, wydaje się, że dopóki koncernu nie zatrzymają sądy, będzie fotografować wszystko, co tylko możliwe. Istnieją także entuzjaści StreetView, którzy dzięki narzędziu mogą się wybrać w dalekie miejsca, a teraz nawet będą mogli spojrzeć na półki sklepowe. Czy kolejnym krokiem będzie możliwość śledzenia miejsca na żywo przez kamerki internetowe StreetView?
Źródło: TechRadar