�lonego dnia i godziny.
Użytkownicy będą mogli ponadto nakładać na wirtualne niebo informacje o gwiazdach, gwiazdozbiorach i galaktykach. Istnieje możliwość zdobycia informacji o cyklach życia gwiazd, położeniu planet i fazach księżyca. Można również oglądać zdjęcia wykonane przez teleskop Hubble’a (129 obrazów w wysokiej rozdzielczości).
Za pomocą programu da się zobaczyć wiele takich obiektów, których z pewnością nie wypatrzymy za pomocą ogólnodostępnych teleskopów. Istnieje jednak nakładka pozwalająca na oglądanie tylko tych obiektów, które da się zobaczyć z ziemi za pomocą lornetek i amatorskich teleskopów (Backyard Astronomy).
Obrazy dostępne w Google Earth pochodzą od sześciu instytucji, w tym m.in. United Kingdom Astronomy Technology Centre oraz Digital Sky Survey Consortium. Wiele z tych obrazów da się znaleźć w internecie, ale Google Earth sprawi, że będą one należycie zorganizowane i dostępne w jednym miejscu.
Warto zwrócić uwagę na to, że Google Earth nie jest jedynym programem dającym takie możliwości. Przykładem alternatywy może być Stellarium – darmowy program dostępny na otwartej licencji GPL. Nie da się jednak ukryć, że Google Earth dzięki swojej popularności ma duże szanse na to, aby rozbudzić astronomiczne zapędy w wielu ludziach.
Sky to nie pierwszy „kosmiczny” pomysł Google. Wcześniej firma udostępniła internetowy serwis ze zdjęciami Marsa oraz serwis umożliwiający oglądanie księżyca.
Aby uzyskać dostęp do Sky należy pobrać najnowszą wersje Google Earth.
Źródło: Dziennik Internautów