Jej przedstawicielstwo ogłosiło właśnie, że otwiera się na innowacje i chce zaoferować klientom bilety w formie NFT, czyli niewymiennych tokenów zapisanych w sieci blockchain. Usługa nazywa się NFTickets i na razie testowo ma zostać uruchomiona dla jednego lotu – z Madrytu do Miami, który odbędzie się 29 listopada 2022 roku.
Pierwsza aukcja ze wstępną pulą biletów odbyła się 11 kwietnia na platformie TravelX. Tokeny są emitowane na blockchainie Algorand i wizualnie mają postać obrazków, które zostały stworzone przez amerykańskiego artystę Carlosa Betancourta. Jak możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie, “TravelX i Air Europa NFTickets zaoferują kupującym możliwość posiadania kawałka historii branży turystycznej i wzięcia udziału w pierwszym w historii locie wspieranym przez technologię blockchain”.
Źródło: Unsplash / Suhyeon Choi
Następne mogą być linie Emirates
Wydaje się, że liderem w kwestii innowacji ciągle są arabskie linie Emirates, które od dłuższego czasu robią wszystko, żeby wyróżnić się na rynku. Już 5 lat temu linie umożliwiły oglądanie kabiny samolotów przy pomocy technologii VR poprzez oficjalną stronę internetową, a w zeszłym roku Emirates udostępniło własną aplikację VR w sklepie Oculus. Teraz podano do informacji publicznej, że przewoźnik w planach ma takżę wypuszczenie własnych tokenów NFT, zarówno kolekcjonerskich, jak i użytkowych. Te drugie będą zapewne właśnie biletami.
Oprócz tego, Emirates zapowiedziało, że pawilon na Expo 2020 w Dubaju zostanie zaaranżowany na centrum innowacji. Odwiedzający będą mogli zapoznać się ze wszystkimi technologiami, jakie w przyszłości planuje wprowadzić do użytku firma, a motywem przewodnim będą oczywiście VR, metaverse i Web3.
Źródło: TravelX / fot. tyt. Air Europa